Express-Miejski.pl

Ząbkowicki Mistrz Ortografii wyłoniony

Ząbkowicki Mistrz Ortografii

Ząbkowicki Mistrz Ortografii fot.: UM Ząbkowice Śląskie

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Konkurs o Puchar Burmistrza Ząbkowic Śląskich odbył się w czytelni Biblioteki Publicznej, jak co roku - 21 lutego w ramach obchodzonego Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego. Swoje ortograficzne umiejętności sprawdzić mógł każdy – dzieci, młodzież i dorośli.

Chętnych do poddania próbie swojej znajomości poprawnej pisowni nie brakowało. Dyktando pisali uczniowie, studenci i dorośli.

Tekst, który do ostatnich minut był tajemnicą otworzyła i przeczytała uczestnikom konkursu jego autorka - nauczycielka języka polskiego w Publicznym Gimnazjum nr 1 – Pani Maria Kurzyp. Prace sprawdzała dwuosobowa komisja w składzie: Pani Maria Kurzyp oraz Pani Agnieszka Moskal - nauczycielka języka polskiego w Gimnazjum Publicznym nr 2. Tegorocznym Mistrzem Ortografii została Ewa Stańska. Serdecznie gratulujemy zwycięzcy.

Poniżej prezentujemy tekst dyktanda - i Ty możesz sprawdzić czy znasz zasady poprawności językowej i ortograficznej:

Chaszcze zasad polskiej ortografii

„Chaszcze” w tytule tegorocznego minidyktanda chyba nikogo nie zaskoczyły, ponieważ na co dzień zmagamy się z zawiłościami ojczystego języka i niejeden raz zagubiliśmy się w gąszczu reguł, wyjątków i mieliśmy ochotę czmychnąć, gdzie pieprz rośnie.

Niestety, polska ortografia jak „cud – kobieta” czyha na każdego nieuświadomionego języka obywatela. A co ma zrobić homo sapiens na ważnym stanowisku? Już do historii przeszło zdanie: „Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bólu i nadziei na pokonanie skutków katastrofy”.

W różnych sytuacjach pojawiają się ortograficzne pułapki typu: hordeina, Toporowa Cyrhla, miszmasz, chiragra, chinhydron, cmoknonsens, hopsasa, superrozczochraniec czy Syngalezka. I niejednokrotnie mocno strwożeni zadajemy sobie pytanie: „Jak to napisać?”.

Nie bójmy się ortografii, szukajmy w słownikach, miejmy odwagę wziąć udział także w dyktandzie ogólnopolskim. Kochajmy język polski z wszystkimi gżegżółkami, pryszczakami  heskimi, wirydarzami i gągołami. Wszak Mikołaj Rej napisał: „A niechaj narodowi wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają”.

UM Ząbkowice Śl.

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA