Express-Miejski.pl

Czytelnia Expressu-Miejskiego. Marek Wiśniewski „Rzeka szaleństwa”

Czytelnia Expressu-Miejskiego

Czytelnia Expressu-Miejskiego fot.: Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich w Ząbkowicach Śląskich nawiązało współpracę z portalem Express-Miejski. Tak zrodził się cotygodniowy cykl zatytułowany Czytelnia Expressu - Miejskiego, gdzie bibliotekarze polecają najciekawsze pozycje literackie, po które może sięgnąć każdy użytkownik portalu. Książki opatrzone są komentarzami osób mających już lekturę za sobą. Podana jest także informacja, w których bibliotekach na naszym terenie są one dostępne. W dzisiejszej odsłonie interesującą lekturę na długie mroźne wieczory poleca Wioletta Paszkowska.

Nie myśl, że książki znikną /Umberto Eco/

Przeczytałam książkę Marka P. Wiśniewskiego zachęcona intrygującym tytułem „Rzeka szaleństwa”. Okazało się, że nie tylko tytuł, ale także opowiedziana w niej historia jest zajmująca i tajemnicza.

„Rzeka szaleństwa” to mroczny thriller psychologiczny osadzony we współczesnej polskiej rzeczywistości. Fabułę tej książki wyróżnia spośród innych bardzo ciekawy pomysł opowiedzenia przygody z elementami magii i parapsychologii. Książka jest pełna tajemnic, a czytając ją odczuwa się atmosferę niepokoju, a nawet grozy.

Michał Marlowski, główny bohater, z powodów czysto finansowych oraz braku innych propozycji, zatrudnia się w prywatnej firmie spedycyjnej, której właścicielem jest niejaki Kurtz. Jego zadaniem jest nadzór nad ładunkiem transportowanym barką rzeczną ze Szczecina do Sieradza. Marlowski pierwszy raz w życiu ma okazję płynąć barką rzeczną i chociaż ma obawy, czy sobie poradzi, decyduję się na przeżycie tej przygody. W podróży towarzyszą mu kapitan Listkiewicz i bosman Hryciuk. Na początku wszystko wydaje się być w porządku, ale z czasem kapitan barki zaczyna się dziwnie zachowywać, mają miejsce niepokojące wydarzenia, a sam Marlowski zmaga się z niezrozumiałymi wizjami. W miarę upływu czasu i lepszego poznawania swoich towarzyszy, Marlowski dowiaduje się o tajemniczym rejsie z przeszłości, na wyspę na oceanie. Wyprawa ta łączy Listkiewicza i Hryciuka. Kiedy docierają na miejsce przeznaczenia ładunku i Marlowski ma nadzieję na zakończenie tej tajemniczej przygody okazuję się, że czekają go kolejne niesamowite wydarzenia oraz kolejne tajemnicze osoby. Główny bohater spotyka właścicielkę dworku, Elżbietę, i zafascynowany jej osobą zgadza się być jej gościem i zamieszkać w dworku. Zanim Marlowski odkryje i rozwikła wszystkie tajemnice musi oprzeć się wielu manipulacjom psychologicznym jakim poddawany jest przez otaczających go ludzi.

Szczerze mówiąc zakończenie książki trochę mnie rozczarowało, bo jest mało przekonujące, ale biorąc pod uwagę fakt, że jest to debiut  literacki Marka P. Wiśniewskiego, to i tak jestem pełna podziwu dla jego talentu literackiego i zachęcam do jej przeczytania. Inne atuty tej książki, oprócz wciągającej fabuły, to przede wszystkim wartka, sprawna narracja, żywe dialogi oraz bardzo plastyczne i barwne postaci w niej występujące. 

Książka dostępna jest w ząbkowickiej Bibliotece Pedagogicznej

Koło Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w Ząbkowicach Śl.

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA