Posłowie pracują nad nową ustawą, która będzie weryfikować obowiązek jazdy na zimowych oponach w zimie.
Czesi i Niemcy podobne przepisy regulujące posiadane ogumienie mają. Pomysł wprowadzenia ich w Polsce poruszony został przez posłów. Jeśli ustawa zostanie opracowana w zimie kierowcy będą mieli obowiązek jazdy na zimowych oponach o bieżniku nie mniejszym niż 4 milimetry.
- Jestem jak najbardziej za – mówi Magda – We Wrocławiu kiedy spadł śnieg miasto było sparaliżowane i stało się godzinami w korkach, bo kierowcy bagatelizowali zimę. Nawierzchnia pokryta śniegiem w mieście to rzadkość.
Pan Jan także uważa pomysł za trafiony.
- Samochód powinien być zimą sprawny, a na górzystych terenach jakie są u nas to mus. Miastowi kiedy przyjeżdżają na narty nie mogą poradzić sobie z podjazdem, bo oszczędzają i zakładają opony uniwersalne, które nie sprawdzają się na śniegu.
Jest wielu przeciwników, którzy obawiają się wysokich mandatów, kolejek do wulkanizacji i podwyżki cen opon.
Za brak opon zimowych jednak nie zostanie nałożona na kierowcę żadna kara. W przypadku kolizji, czy zablokowania drogi wówczas zostanie wypisany mandat w wysokości 500 zł.
eMKa/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA