Ząbkowiccy policjanci zatrzymali parę: kobietę i mężczyznę podejrzanych o usiłowanie wyłudzenia odszkodowania za skradziony samochód oraz powiadomienie o przestępstwie, którego nie było. Sprawcy zaplanowali swoje działania. Po uzyskaniu odszkodowania zamierzali auto sprzedać. Za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sadem.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego ząbkowickiej komendy powiatowej zatrzymali kobietę i mężczyznę, mieszkańców gminy Kamieniec Ząbkowicki, którzy dopuścili się szeregu przestępstw. Między innymi składali fałszywe zeznania, powiadomili o nie zaistniałym przestępstwie i próbowali wyłudzić odszkodowanie za fikcyjnie skradziony samochód.
17 września br. 39-letnia kobieta zgłosiła, że gdy robiła zakupy w jednym z ząbkowickich sklepów ktoś ukradł jej samochód. Dokładnie określiła miejsce pozostawienia samochodu jak również trasę przemieszczania się w tym dniu. Policjanci przyjęli zawiadomienie jednak nie byli przekonani, co do zaistniałego przestępstwa. W ciągu kilku dni sprawdzali monitoring miejski, na którym nie widać było utraconej Skody Fabii. W czasie, gdy policjanci wyjaśniali okoliczności w związku z kradzieżą, właścicielka zdążyła zgłosić się do firmy ubezpieczeniowej po odszkodowanie.
Ząbkowiccy policjanci bardzo wnikliwie analizowali posiadane w tej sprawie informacje. Mając podejrzenie, że w tą sprawę zamieszany jest je konkubent zatrzymali 46-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie, że samochód ukryli w celu wyłudzenia odszkodowania. Po otrzymaniu pieniędzy planowali samochód zbyć. Gdy jego partnerka dowiedziała się, że sprawa się wydała natychmiast wycofała żądanie odszkodowania.
Kobiecie policjanci postawili zarzuty złożenia zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie, składanie fałszywych zeznań. Natomiast 46-latek odpowie za składanie fałszywych zeznań oraz podżeganie do złożenia fałszywego zawiadomienia o przestępstwie.
Za te przestępstwa mieszkańcy gminy Kamieniec Ząbkowicki mogą trafić na 3 lata do więzienia.
KPP Ząbkowice Śląskie
REKLAMA
REKLAMA