O pierwszych uszkodzeniach w jezdni na ulicy Kolejowej informowaliśmy w połowie stycznia 2011. Droga do użytku została oddana w drugiej połowie 2010 roku.
Od tego czasu stan drogi pogarsza się i budzi coraz większe niezadowolenie mieszkańców, bo droga wyremontowana, a już zniszczona. Okres gwarancyjny kończy się w 2013 roku, jednak od chwili powstania mankamentów nic w tej sprawie - dla oka mieszkańca - nie zrobiono.
Burmistrz Marcin Orzeszek zapewnia, że sprawa nie stoi w miejscu:
- Wezwaliśmy firmę, która wykonała drogę do uiszczenia kar, jest to potężna kwota. Kary naliczane są za nieusunięcie usterek. Nie czekamy na łaskę firmy, sami wykonamy naprawę, a ich obciążymy karami. Spółdzielnia Rzemieślnicza jest bogatą firmą i nie ma obawy o wypłacalność. Jest to firma płynna finansowo – mówi burmistrz.
Mieszkańcom nie podoba się postępowanie władz:
- Droga została wyremontowana za pieniądze podatników. Jak władza dba o nasze pieniądze? Okazuje się, że zostały wyrzucone w błoto, bo droga nie jest poprawiona, a firma, która wykonała remont nie poczuwa się do odpowiedzialności – pieniądze przepadły – mówi użytkownik drogi.
Ulicą Kolejową nie jedzie się komfortowo, bo droga jest pofalowana, a w niektórych miejscach występują w kostkach pęknięcia – nie tego oczekiwali mieszkańcy, kiedy przystępowano do remontu.
eMKa/Express-Miejski.pl
Ulica Kolejowa – naliczane są kary
2012-08-02 08:09:48
eMKa/Express-Miejski.pl
O pierwszych uszkodzeniach w jezdni na ulicy Kolejowej informowaliśmy w połowie stycznia 2011. Droga do użytku została oddana w drugiej połowie 2010 roku.
2012-08-02 19:49:27
gość: ~radek
Nareszcie jakieś konkrety panie burmistrzu. Pierwsza męska decyzja w pana krótkim życiu! Ludzie czapki z głów.
2012-08-03 12:22:10
gość: ~kris
męską decyzją był by pozew przeciwko tej firmie i wsztrzymanie wyplat za inne przetargi ktore ta firma realizuje.
ta decyzja skonczy sie tak że miasto zaplaci za naprawe i nigdy nie odzyska tych pieniedzy.
2012-08-03 18:55:55
gość: ~XL
To wszystko idzie nie tak jak powinno. Po pierwsze na jakiej podstawie stwierdzono że wykonawca powinien ponosić winę ? Był inspektor inwestora ,odbierał roboty zanikające i był odbiór ostateczny i było dobrze , a nagle źle. A może wróćmy do sprawy zasadniczej o której pisano , że projekt został powielony z ulicy której klasa obciążenia nie odpowiada
ul. Kolejowej. Ktoś zgarnął może kasę nie za „ swój projekt „ a czy miał do tego prawo i uprawnienia budowlane ? Wykonawca robi tak jak przewiduje projekt i na życzenie inwestora w porozumieniu z projektantem. Jeżeli projekt przewiduje postawienie domu ze słomy i on się zawali to wina jest wykonawcy ?:)))) Dlaczego nikt nie ma odwagi pogadać z byłym burmistrzem , niech odpowie jak do tego pomysłu doszło – beton a nie granit . Taki był dumny a teraz mały krecik . A może Ciapka znawca wszystkiego ?
2012-08-06 11:08:47
gość: ~kris
ale to chyba inicjatywa powinna byc po stronie obecnego Burmistrza to on powinien z tym zrobic porzadek, a nie z checi zrobienia wszystkim dobrze naprawic szkode za moje, twoje, nasze pieniadze..
niech winny bedzie konstruktor, wtedy z jego OC nalezy sciagnac kase, ale na Boga nie z moich, twoich, naszych podatkow!!!!
2012-08-09 15:54:49
gość: ~54
uważam że tą sprawą powinna się zająć prokuratura wszystko wskazuje , że popełniono przestępstwo niedopełnienia warunków umowy lub nadzoru. Dalsze milczenie władz miasta świadczy o braku kompetencji i trzeba coś z tym zrobić jak najszybciej.
2012-08-09 17:06:35
gość: ~radca
ostatnio dodany post
Jeżeli uważasz, że istnieje prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa to zawiadom o tym odpowiednie organy i to jak najszybciej
REKLAMA
REKLAMA