28 czerwca ze Szkołą Podstawową pożegnali się uczniowie klasy szóstej. Spędzili tutaj długich sześć lat, które, jak się okazało, minęły w mgnieniu oka. Najpierw „kapitanem”- wychowawcą była P. Hanna Kurczyńska, potem „stery” przejęła P. L. Felcenloben.
Jak to w życiu uczniowskim bywają różne chwile, toteż piosenka K. Klenczona „10 w skali Beauforta” oddawała nastrój burz i sztormów, które w szkole przeżyli.
Imitując, że są na pokładzie statku, wspominali swoje zabawne zachowania w klasach młodszych, recytowali znane wiersze o „uczniowskich typach”, a potem w scence „ W pokoju nauczycielskim” z przymrużeniem oka naśladowali swoich nauczycieli, opowiadając przy tym różne szkolne dowcipy i śpiewali zabawne teksty o szkole w rytm znanych piosenek. Była też chwila zadumy nad tym, co czeka ich w dalszym życiu, i że warto wierzyć w siebie i w sens nauki, która w życiu okazuje się cenną wartością.
Inscenizacja w wykonaniu uczniów klasy szóstej była wesoła, pełna humoru, ale też dawała wskazówki na przyszłość. Pięknie i głośno wykonane piosenki dodawały jej uroku. Uczniowie dobrze przygotowali się do tego występu. Nauczyli się wielu wierszy i piosenek. Wszyscy uczniowie wzięli w nim udział. Wszyscy byli pięknie ubrani. Pożegnali się ze szkołą ”z klasą”. Przedstawienie i dekorację uczniowie przygotowali pod kierunkiem wychowawczyni L. Felcenloben.
Uroczystość pożegnania klasy szóstej odbyła się w sali GOK o godz. 9,00. Uświetniła ją obecność wielu rodziców szóstoklasistów, Pani Dyr. B. Lis, Pani Wicedyr. B. Kopij oraz nauczycieli i pracowników szkoły.
Całość rozpoczęła się częścią oficjalną od przekazania sztandaru klasie piątej i ślubowania klas VI. Ta część była nadzwyczaj poważna, elegancka i obiecująca.
Świetnie zaprezentowali się także uczniowie klasy piątej, którzy wraz z wychowawczynią E. Żygadło pięknie pożegnali swoich starszych kolegów, a nawet sprawili im bardzo praktyczny upominek do gimnazjum w postaci zestawu składającego się z długopisu i ołówka.
L.Felcenloben
REKLAMA
REKLAMA