Neptun miał być honorowym patronem ząbkowickiego basenu, ale...

Było wesoło, z ironią i sarkazmem. Ząbkowicka szopka noworoczna pn. „Na fali” to kolejny spektakl przygotowany przez Stowarzyszenie Animatorów Kultury SAK, który miał na celu polityczne podsumowanie roku w ząbkowickiej gminie.

Spektakl przyciągnął do Ząbkowickiego Ośrodka Kultury bardzo dużo ludzi, obecny był też tradycyjnie burmistrz Marcin Orzeszek. Tematem numer jeden w ząbkowickiej gminie w 2015 roku była budowa krytej pływalni, a dokładniej zamiar rozpoczęcia robót i od tego rozpoczęło się też całe przedstawienie.

Kanwą całego spektaklu było przybycie na teren rozpoczętej budowy pływalni Neptuna. Jego celem było objęcie honorowym patronatem wznoszącej się budowli. Jak szybko przybył, tak szybko został przepędzony przez Czyściciela, który przygotowuje się do przyszłej pracy, polegającej na dbaniu o czystość wody w basenie oraz pełni rolę stróża na terenie budowy.

Podczas spektaklu poruszone zostały kwestie związane z m.in. źle przeprowadzoną rewitalizacją murów obronnych, nostalgią za wyburzoną fontanną w parku, zwiększonym ruchem kołowym w obrębie rynku oraz komunikacją miejską kursującą po Ząbkowicach Śląskich. Oberwało się także urzędnikom pracującym nie tylko w urzędzie miejskim, ale i innych placówkach gminnych. Jak zawsze szpilkę wbito również w postać samego burmistrza, a także jego zastępców i podwładnych. Sparodiowano również organizację Zjazdu Ząbkowiczan a także innych imprez masowych organizowanych w gminie.

Szopki Noworoczne w wykonaniu SAKu cechują się ciętym, acz wyważonym humorem, a także - co najciekawsze - skromną scenografią, która mimo swojej pozornej "bylejakości" i prostoty nie odciąga wzroku widza, ale skupia uwagę na tekście, który oprócz gry aktorskiej, jest w szopce najważniejszy.

Nie zdradzamy jednak wszystkich szczegółów, gdyż niebawem planuje się ostatni pokaz tegoż spektaklu. O terminie poinformujemy.