Projekt Równać Szanse: Dyskusja o młodzieży z gminy Bardo

2014-10-08 13:22:31

gość: ~młokos

Ile nowych miejsc pracy powstało w gminie za czasów panowania obecnego włodarza?
Mija 8 lat rządów i co ? - Młodzi wyjeżdżają zostają tylko emeryci i renciści którym robi się co jakiś czas igrzyska by głosowali na TEGO jedynego pomazańca dobrodzieja

2014-10-08 18:15:41

gość: ~serio

Zamieszczone zdjęcia, o dziwo, ukazują tylko jedną stronę sali. W drugim końcu - suto zastawiony stół - na który jeszcze przed rozpoczęciem owocnych obrad rzucił się - WIADOMO KTO. Uwieczniłam tą żenadę swoim mobilem - i w podzięce usłyszałam - CO ROBISZ CHORA BABO? I tak zamiast zagajenia w wyświechtanym stylu - TEN burmistrz, TEMU burmistrzowi i MISTRZOSTWO ŚWIATA - na wstępie były przeprosiny (cytuję z pamięci) - " Burmistrz przeprasza za incydent, burmistrz powinien przyjść po śniadaniu, burmistrz powinien mieć więcej mocy w sobie..." i temu podobne złote myśli. Przysłowia mądrością narodów - "JESZCZE SIĘ Z GŁODU NIKT NIE ZESRAŁ"- pasuje jak ulał.

2014-10-08 21:31:36

gość: ~poziomek

Hmmmm....o nas, bez nas? Dlaczego na spotkaniu nie było ani jednego małolata, by mógł przedstawić sytuację niejako ze strony młodzieży?
Najlepiej skrytykować, stwierdzić, że be, a mądrzy to pojechali w diabły. Genialne podejście! A wysłuchać, dlaczego tak się dzieje, to już nie łaska?
Skąd małolaty mają brać przykład, skoro sami im go nie dajemy? Ile osób w Bardzie, jako normalność przyswoiło sobie życie z zasiłków? Oni często tylko powielają schematy, bo miast wyciągać do nich rękę, płacimy stypendia, zasiłki etc, więc po cóż praca, po co wysiłek, skoro da się całe życie spędzić na socjalu? Przykro mi to stwierdzić, ale podobne zwyczaje powiela Dom Dziecka, dzieciaki mają sporą kasę na odzieżówkę, mają wszystko niejako podane na tacy. A gdy wychodzą z Jutrzenki, chcą tak samo: nic nie robić, a mieć. Znam kilku takich. NIe jest to przytyk z mojej strony, raczej pokazanie, że nie tędy droga.
A tak z innej beczki, gdzie te małolaty mają znaleźć na tym terenie pracę? Zakładać własne firmy? Wykończy je ZUS! Pracodawców u nas niewielu, juz nawet nie wspominam o śmieciowych umowach w sztandarowym zakładzie gminy i beznadziejnych zarobkach.
Staże? Nie oszukujmy się. Wciąż te same osoby w tych samych instytucjach...
Podsumowując: dzieciaki są be, bo tak i już! My dorośli jesteśmy dobrzy, cudowni i będziemy wciąż radzić w pięcioosobowych grupach przy kawie, jakie te małolaty złe! Oczywiście, będziemy radzić o tych głupich dzieciakach, które zostały, bo mądre to zmywają gary w Irlandii.
NIe chcę spłycać tematu, bo zaangażowanie młodych ludzi w rynek pracy, to problem, na którym poległo wielu, nie tylko nasze światłe bardzkie instytucje. Mam jednak wrażenie, że to nasze gminne spotkanie, to tak trochę po łebkach; jest źle, nikomu się nie chce, nie wiemy jak pomóc, sami sobie winni, a będzie jeszcze gorzej.

2014-10-08 21:43:15

gość: ~stary

Madrze prawisz. a jak te małolaty miały tam sie na ten "spęd" przedrzeć ? Oficjalnie baner głosił : ZAPRASZAMY , a w praktyce całe to towarzycho stawiło sie tam za ZAPROSZENIAMI. Jedna "ta spod mostu " wlazła nie proszona , to TEN burmistrz wydarł na nia jape : co tu durna chora babo robisz

2014-10-09 09:04:42

gość: ~mieszkaniec

Dyskusja o młodzieży z gminy Bardo , przecież to śmiechu warte ! Burmistrz przypomniał sobie o młodzieży przed wyborami ! a gdzie był przez osiem lat swoich rządów ? a co się stało , nagle znalazł pieniądze ? przecież dla młodzieży zawsze ich brakowało .
Ato całe centrum kultury to co robi dla młodzieży , zresztą jaka kadra tam pracuje ? dyrektorka tej instytucji - krawcowa z zawodu , zastępca , nie jaki Witek Andrzej , niegdyś pełniący obowiązki dyrektora , mechanik samochodowy z zawodu , więc jaką oni mają wiedze i przygotowanie aby pracować z młodzieżą ?
ps. a co do durnej baby , to wstyd panie burmistrzu ! gdzie pan ma honor i ambicje , ta kobieta jest mieszkanką Barda i to z jej podatków pan i ta cała dyrektorka jesteście opłacani !!!
to jedzenie które pan konsumował to też z Jej i naszych podatków , pamiętam komisję na której wyskoczył pan do Pana Kulińskiego , jakim prawem pije wodę , którą został poczęstowany przez pracownika UMiG ,
WSTYD , WSTYD i jeszcze RAZ WSTYD !!!!!

2014-10-09 09:08:18

gość: ~mieszkaniec

Dyskusja o młodzieży z gminy Bardo , przecież to śmiechu warte ! Burmistrz przypomniał sobie o młodzieży przed wyborami ! a gdzie był przez osiem lat swoich rządów ? a co się stało , nagle znalazł pieniądze ? przecież dla młodzieży zawsze ich brakowało .
Ato całe centrum kultury to co robi dla młodzieży , zresztą jaka kadra tam pracuje ? dyrektorka tej instytucji - krawcowa z zawodu , zastępca , nie jaki Witek Andrzej , niegdyś pełniący obowiązki dyrektora , mechanik samochodowy z zawodu , więc jaką oni mają wiedze i przygotowanie aby pracować z młodzieżą ?
ps. a co do durnej baby , to wstyd panie burmistrzu ! gdzie pan ma honor i ambicje , ta kobieta jest mieszkanką Barda i to z jej podatków pan i ta cała dyrektorka jesteście opłacani !!!
to jedzenie które pan konsumował to też z Jej i naszych podatków , pamiętam komisję na której wyskoczył pan do Pana Kulińskiego , jakim prawem pije wodę , którą został poczęstowany przez pracownika UMiG ,
WSTYD , WSTYD i jeszcze RAZ WSTYD !!!!!

2014-10-09 10:05:54

gość: ~Mieszkaniec

Wisz Żegański,że po raz kolejny udowodniłeś jakim jesteś burakiem,a całe to towarzystwo które tak troszczy się o młode pokolenie z niejaką Dombską /w mojej ocenie trup życia spolecznego/ a zorganizowane w dodatku w tzw. Centrum Kultury,to od dzisiaj po tym incydencie buraka, Centrum Kluczowe Bardzkiego Chamstwa.W S T Y D,to mało napisane.

2014-10-09 10:42:52

gość: ~serio

Wyjaśniam, że z zawartości stołu kawowego a później lanczowego NIE KORZYSTAŁAM. Swoim obyczajem poszłam popatrzeć i posłuchać z własną kawą w termosie. Poszło o zrobienie zdjęcia WIADOMO KOMU. Przypominam, że miejsce to dom kultury a MODEL sam mi wszedł mi w kadr (wizerunek osoby publicznej w miejscu publicznym nie jest chroniony). A zresztą o ile sobie przypominam, to brałam udział przy projektach: wioska słowian, marcowe migdały (nawet sam reżyser Piwowarski przesłał e-maila z podziękowaniami dla mnie) a ostatnio przy okazji wystawy o czasach PRL-u udostepniłam sporo eksponatów ze strychu i w prodiżu upiekłam dwa ciasta - młodzieży smakowało i byli zdziwieni, że były takie kiedyś były "przyrządy" - jeśli to nieprawda to pp. Szewczykowie niech zdementują. Nie piszę tego, żeby się chwalić, tylko chodzi mi o to, że jak coś potrzeba to Suchecka się przydaje, a jak zaproszenie to Suchecka jest traktowana per goowno. Sama się zaprosiłam i tyle w tym temacie.

2014-10-09 11:42:00

gość: ~Uczeń

Nie miał bym odwagi powoływać się na pp...... nie sprawię sobie przykrości.To pp to najbardziej wiarygodni w krzewieniu nie tylko kultury ale także edukacji.Pozdrawiam p.Suchecką.

2014-10-09 14:35:31

gość: ~Samorządowiec

(this post was banned by administrator)

2014-10-09 16:00:06

gość: ~Beata Szewczyk

Ponieważ jestem inicjatorką i autorką projektu konkursowego, w ramach którego Forum zostało zorganizowane, pozwolę sobie odnieść się do zamieszczonych na tutejszym komentarzy.1. Odnośnie zarzutu, że na Forum nie było młodzieży, wyjaśniam, że formuła konkursu tego nie przewiduje. Konkurs na organizację forów składa się z 2 etapów – I etap bez młodzieży, drugi z młodzieżą. Pomiędzy I a II etapem powinny zostać wypracowane wnioski wypracowane z diagnozy przeprowadzonej przez zespół wyłoniony po I etapie. Nie wszystkie instytucje organizujące I etap Forum będą mogły przystąpić do II etapu – zostaną zaproszone tylko te, które wg organizatora najlepiej forum zorganizowały. Nieoficjalnie otrzymałam informację, że zostaniemy zaproszeni. 2. Co do tego, że głównie krytyka odnośnie młodzieży wystąpiła na Forum, to stwierdzam, że nie jest to prawdą. Od krytyki dyskutanci przechodzili do wniosków. Przytaczam tu fragment artykuł, który zgodnie z zasadami konkursu musiałam wysłać na stronę Programu Równać Szanse: „Jednak w dość burzliwej dyskusji nastąpiła konstatacja, że: po pierwsze – nie można generalizować i wyciągać daleko idących wniosków na podstawie tego, co najbardziej rzuca się w oczy (czyli rzeczy negatywnych), po drugie – za negatywne cechy, ujawniające się wśród młodych ludzi, najczęściej ponoszą winę dorośli i na nich spoczywa obowiązek zdiagnozowania przyczyn, wyciągnięcia wniosków i doprowadzenia do zmiany. Duża część dyskusji toczyła się wokół problemu naszych (tj. osób dorosłych) wyobrażeń o młodzieży – tj. tego, jaka powinna być, co powinno ją interesować, jaką aktywność powinna wykazywać – a tego, jak jest naprawdę. Żeby ją naprawdę poznać i zrozumieć, a w konsekwencji lepiej ją wspierać, potrzebne są długofalowe i bardzo przemyślane działania, których początkiem powinno być przeprowadzenie rzetelnej diagnozy młodzieży mieszkającej w naszej gminie. Potrzebne są do tego narzędzia (o których wspomniał pan Artur Łęga jako możliwych do wykorzystania m.in. w ramach współpracy z Programem Równać Szanse) oraz potrzebni są do tego ludzie – a konkretnie powołanie zarówno spośród debatujących, jak i innych osób, zespołu diagnostycznego. Pierwsze osoby już się zgłosiły, a w niedługim czasie Centrum Kultury i Promocji w Bardzie podejmie dziania na rzecz rozszerzenia zespołu i podjęcia pierwszych działań w celu opracowania takiej diagnozy. Trzeba działać szybko, gdyż wyrównywanie szans na start w dorosłe życie młodzieży, a więc wyposażenie jej w szereg kompetencji społecznych nierzadko ważniejszych albo równorzędnych z wykształceniem, to proces złożony i wymagający czasu. Najpierw trzeba do młodzieży dotrzeć, poznać ją, zrozumieć, a potem jej pomóc. Ważna jest wskazówka, jakiej udzielił zebranym pan Łęga, że nie jest ważne, czy ta młodzież tu zostanie, czy pójdzie w świat. Ważne, żeby sobie radziła, nie pozostawała bierna, była świadoma swoich celów i konsekwentnie do nich dążyła. Tego młodzi uczą się m.in. poprzez realizację projektów, ale to tylko pewien procent z dużej całości. Ważna jest szersza ofensywa i miejmy nadzieję, że uda się ją podjąć.”
3. Odnośnie „suto zastawionego stołu”, to catering został sfinansowany całkowicie z projektu – i zgodnie z zasadami konkursu. Organizatorzy konkursu – Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności i Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży – mają duże doświadczenie w organizowaniu takich przedsięwzięć i racjonalnie podeszli do sprawy, zakładając, że catering jest niezbędny.
4. Potwierdzam, że pani Joanna pomagała nam kilkakrotnie przy organizacji przedsięwzięć w ramach projektów Programu Równać Szanse. Miała taż prawo przyjść na Forum, bo – zgodnie z wymogami konkursu – była to otwarta debata i była o tym informacja na stronie Barda, na FB, były plakaty, wisiał banner. Ponadto zostały wręczone zaproszenia dla członków instytucji i stowarzyszeń, które działają na rzecz młodzieży bądź z nią współpracują. Wszędzie jednak było zaproszenie do dyskusji – formuła projektu nie przewiduje „zewnętrznych obserwatorów” i za zaistniałą sytuację oberwało mi się od przedstawiciela Polskiej Fundacji Dzieci i Młodzieży. Nie była też przewidziana obecność prasy, gdyż spotkanie miało charakter roboczy, trwało 6 godzin i trudno było zakładać, że prasa lokalna będzie chciała w całości przedsięwzięcia uczestniczyć. Pan H. został zaproszony jako przedstawiciel Klubu Sportowego „UNIA” Bardo. Cieszy jednak fakt, że mieliśmy „prasę’`, choć przykre jest, że artykuł pana H. stał się pretekstem do ujawniania się złych emocji. Mam jednak prośbę i propozycję do wszystkich krytykantów, którym jednak leży na sercu dobro bardzkiej młodzieży – proszę się zgłosić do zespołu diagnostycznego, który jest w trakcie zawiązywania się po debacie na Forum. Im więcej osób będzie w tym zespole, tym większa jest szansa na to, że będziemy mogli cokolwiek zmienić w sytuacji młodzieży w naszej gminie. Zachęcam też do odwiedzenia strony Programu Równać Szanse, żeby lepiej zrozumieć misję Programu i ideę, która przyświeca organizacji Forów. I to na tyle – swoim zwyczajem nie będę więcej uczestniczyć w dyskusji na tutejszym forum, ani nikogo „hejtować”, bo nie mam na to czasu i nie leży to w moim zwyczaju. Natomiast gorąco zapraszam do współpracy na rzecz naszego „dobra wspólnego”, jakim jest młodzież w naszej gminie i w ogóle młodzież w naszym kraju.

2014-10-09 19:23:59

gość: ~poziomek

W związku z powyższym, proponuję "redaktora" podpisanego pod "artykułem" wziąć za cztery litery, bo nierzetelnie opisał temat.
Inna sprawa, jakie było kryterium dobierania gości biorących udział w projekcie? Tak z ciekawości pytam.

2014-10-10 00:27:24

gość: ~serio

Z obszernego wyjaśnienia p. Beaty zwracam uwage na - cytuję: "formuła projektu nie przewiduje „zewnętrznych obserwatorów”". W takim razie trzeba było w drzwiach ustawić "bramkarza" i nie wpuszczać osób niepożądanych czyli mnie. Żeby była pełna jasność - OD SAMEGO MIESZANIA HERBATA NIE BĘDZIE SŁODKA. Z wypowiedzi p. Łąckiego z Fundacji zapamiętałam: kompletnie nie znacie swojej młodzieży, wasza oferta (zajęcia pozalekcyjne) w ogóle nie trafia do młodzieży, o czym najepiej świadczy niska frekwencja uczestników tych zajęć. Za to duża liczba nieformalnych miejsc spotkań młodzieży: wymieniam z pamięci: budy przy boisku, przystanki, stacja kolejowa, wiata na pięknym widoku, ławki na stadionie (trybuna), skałka, kapliczki różańcowe, cmentarz, park za Nysą, obok młyna, tama w Opolnicy, mierniki poziomu wody, punkt widokowy przy krzyżu - najlepiej świadczy o rozmijaniu się waszej oferty dla młodzieży a oczekiwaniami.
A dlaczego miejscem spotkań nie jest budynek GOK-u? Dla kogo i po co te nowe świetlice zamknięte na klucz? Pan łącki mówił też o potrzebie pozyskania "wolnych elektronów" (pasjonatów z różnych dziedzin) nie związanych z ŻADNĄ INSTYTUCJĄ.! Pan Łącki mówił też, że jeśli młodzież przez cały czas ma do czynienia w drodze do szkoły,w szkole i po szkole z tymi samymi osobami przez ładnych kilka lat to nie ma się co dziwić, że już patrzeć nie mogą na te same gęby. Cytuję słowa p.Łąckiego: "nauczyciel przestał być źródłem wiedzy o świecie" i ta prawda musi w końcu do was trafić. To nie jest gmina dla młodych ludzi i oni to wiedzą. Amen

2014-10-10 06:40:55

gość: ~poziomek

Pytanie numer jeden brzmi: o której zamykane są podwoje naszej instytucji kultury, jak czynna owa instytucja jest w weekendy, jakie formy aktywizacji kulturalnej, prócz teatru, oferuje?

2014-10-10 09:26:42

gość: ~xxx

brawo - pan Łącki i serio trafnie wyciągają wnioski - szkoda, że reszta towarzystwa tego nie widzi. Młodzi mają lepszy kontakt z osobami młodymi ( młodzi nauczyciele z inwencją) a w naszych szkołach wiekowi nauczyciele, męczennicy swojej pracy, nienawidzący swoich uczniów ( mam wrażenie obserwując pracę nauczycieli, iż pracują za karę). Dziwi mnie też skład osób zaproszonych do realizacji tego proektu - brak tam osób kreatywnych - większość to wypalone osoby, nie widać ich w życiu społecznym

2014-10-10 12:17:27

gość: ~serio

No i mamy co mamy. Nawet mówiąc brawo panie Łącki internauta nie miał odwagi podpisać się z imienia i nazwiska. A umie pisać, tylko podpisać się nie potrafi. Krzyżyki to stawiali analfabeci a teraz tchórze.

2014-10-10 12:40:29

gość: ~z boku

Zobaczymy co @serio powiesz jak zobaczysz listę kandydatów na radnych ( bezradnych?)

2014-10-10 13:12:11

gość: ~serio

Takich macie kandydatów na radnych na jakich zasługujecie.

2014-10-10 16:49:58

gość: ~mieszvzuch

a siebie jako relikt prl nie udostepnilas?

2014-10-10 12:48:31

gość: ~antek emigrant

poziomek, widocznie takie są europejskie standardy, popatrz na socjal w Niemczech, Belgii itp, to dlaczego u nas miało by być inaczej, skoro tam tak jest i w wielu innych kwestiach mówi się że musimy zrównać się z Europą, tyle że nie mówi się o min. płacach - o tym się często zapomina jak i o innych rzeczach. Masz porównanie np Niemieckiej młodzieży z tą naszą, skąd masz taką pewność że tamci nie mają jeszcze lepszych warunków i że im nie podają na tacy?

2014-10-10 14:43:38

gość: ~szydzący

Kristofer już powoływał rade młodzieży, śmieszna ta troska przed wyborami o młodzież. Kandydaci na radnych i komitety mówią jedno - to samo g..... tylko w innym papierku :(