Fatalny stan pomieszczeń budynku w centrum miasta

2013-10-10 20:17:49

gość: ~MT

Ciekawe od kiedy ul. Prusa to centrum miasta????

2013-10-11 04:31:53

gość: ~gosć

Istotnie, makabra.Budynek ten nadaje się (bez poprawek) na inscenizację do filmu- hororu. Elsinu nie pamietam, nie było mnie już w Ząbkowicach , ale pamiętam wspaniałą Spółdzielnię Inwalidów "Jutrzenka" Produkowano tam przepiękne ozdoby choinkowe, dla kraju I przedewszystkim na eksport. Mój sp.Ojciec był tam ekspertem w tej dziedzinie., był projektantem wzorów na ozdoby. Spółdzielnia dawała zatrudnienie dla dziesiatków ludzi. Czy wszystko w Polsce musi być ruiną? Czy wszyscy młodzi Polacy muszą isć na wygnanie ?

2013-10-11 09:50:21

gość: ~janek56

Brak dobrego gospodarza do tego zmusza młodych ludzi,przedszkole na Legnickiej oddać ludziom za przysłowiową złotówke można było niech sobie wyremontują, mieszkają przynajmniej budynek by nie popadał w ruine a czynsz by do kasy wpływał ,była szkoła na Kamienieckiej nastepny przykład niegospodarności i tak by można wyliczać

2013-10-12 10:42:28

gość: ~obserwator

niestety stan budynkow naszego miasta odzwierciedla sytuacje naszego kraju . Mlodzi nie maja szans na normalne zycie , nie z pensja (1200-2000) -starczy na rachunki i wyzywienie nic wiecej. Lepsza praca to tylko przez znajomosci .Za granica kusza zarobki ok8 tys na reke gdzie czlowieka stac na dobre auto mieszkanie itp. Ludzie emigruja , ceny nieruchomosci spadaja na pysk. Kto i po co ma inwestowac dla kogo? gdy nie ma pracy i perspektywy na lepsze zycie. Nasze miasto to juz skansen, turystyka ma szanse sie rozwinac gdy zaprosimy Japonczykow aby pokazac jak wygladalo zycie w sredniowieczu , II wojny sw. i komuny. Oszukujemy sie lub nas , moim zdaniem to koniec i lepiej nie bedzie. Rynek to slamsy , bardziej majetni uciekaja na przedmiescie. Miasto dla EMERYTOW Jedyny pozytyw to ze mieszkan coraz wiecej i tansze a to dopiero poczatek. Budynki sie wala , niszczeja , sklepy stoja puste i prosza o wynajecie , komunistyczny dom towarowy swieci pustkami. Znajomy chodzac po dachu jednej z kamienic praktycznie wpadl do mieszkania przez zlamane deski stropu. Te kamienice nie wytrzymaja kolejnych 10 lat !!! Szanse na przetrwanie ma zaklad pogrzebowy , szpital... co na to UM..? Titanic tonie - orkiestra gra nadal. Rynku nie odwiedzam bo po co .Zostalem w tym miescie z sentymentu a moze strachu przed emigracja? mimo wszystko jestem u siebie ale jak dlugo mozna tak zyc?