Unia Złoty Stok pokonała 5:2 (2:0) Trojan Lądek-Zdrój w hicie kolejki i umocniła się na pierwszym miejscu w tabeli. Złotostoczanie w zaległym meczu, który odbył się w środę tylko zremisowali z Unią Bardo (wynik 2:2) i jeśli nie chcieli stracić pozycji lidera, to z Trojanem przegrać nie mogli.
Na pierwszego gola kibicom przyszło czekać ponad pół godziny. W pierwszym kwadransie bliżej bramki byli goście, ale dobrze interweniował Sadowski, który wygrał pojedynek sam na sam z napastnikiem z Lądka-Zdroju. Z upływem czasu inicjatywę na boisku zaczęli przejmować gospodarze i jeszcze przed przerwą zdołali udokumentować ją golem. W roli głównej wystąpił Zabrzeński, który zszedł z piłką do środka i mocnym uderzeniem zza pola karnego pokonał Fastnachta. Do przerwy 1:0.
Drugą połowę biało-niebiescy zaczęli znakomicie. W 51 minucie Głąb odebrał piłkę na prawej stronie boiska, podprowadził ją kilkanaście metrów i odegrał do Zabrzeńskiego, który dośrodkował w pole karne na głowę Satanowskiego. Po jego strzale piłka po rękach golkipera przyjezdnych znalazła drogę do siatki i było 2:0. Po chwili na 3:0 podwyższył Zabrzeński po asyście Głąba, a w 66. minucie było już 4:0 po trafieniu bezpośrednio z rzutu rożnego Rychtera. Wydawało się, że emocji w tym meczu już nie będzie, ale ambitni goście najpierw zdobyli gola honorowego za sprawą Rakoczego, a dziesięć minut później drugie trafienie dla przyjezdnych zanotował Brandiuk. Wówczas Unia grała już w osłabieniu po dwóch żółtych kartkach dla Śleziaka. Emocji w końcówce było sporo, ale wynik pojedynku na 5:2 (1:0) w ostatniej akcji meczu ustalił Satanowski i trzy punkty pozostały w Złotym Stoku.
Unia jest liderem tabeli i ma cztery punkty przewagi nad drugim Trojanem. Teraz biało-niebieskich czeka wyjazd na mecz do ostatniego w tabeli Hutnika.
A-klasa: Unia Złoty Stok 5:2 (1:0) Trojan Lądek-Zdrój fot.: Magdalena Winnik / Poszukując kadru
zdjęcie 21 z 76
foto_private_policy
REKLAMA
REKLAMA