Pożar około stu ton słomy został zauważony 17 września przed godz. 21. Na miejsce zadysponowano kilka zastępów straży pożarnej.
- Po naszym przyjeździe cała sterta objęta była ogniem. Nie przystępowaliśmy do akcji gaśniczej, gdyż było już na to za późno. Aktualnie dozorujemy miejsce i oczekujemy aż słoma wypali się samoistnie. W pobliżu nie znajdują się żadne zabudowania, więc nie ma ryzyka, że ogień rozprzestrzeni się na np. na budynki gospodarcze - tłumaczy Jacek Gudz z ząbkowickiej straży pożarnej.
Pożar sterty słomy w Pawłowicach fot.: em24.pl
zdjęcie 1 z 6
foto_private_policy
REKLAMA
REKLAMA