Prace modernizacyjne na boisku w Ząbkowicach Śląskich, na którym swoje mecze rozgrywa miejscowa Polonia fot.: Piotr Warzocha
Kilka klubów piłkarskich z powiatu nie otrzymało licencji na grę w dotychczasowych klasach rozgrywkowych. Powód? Brak spełnienia wymogów dotyczących infrastruktury.
Władze Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Wałbrzychu ostro wzięły się za kluby niespełniające wymogów do uczestnictwa w rozgrywkach. Przyznawanie warunkowych licencji jest już historią, a jak zapowiada Andrzej Padewski - prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, kluby które nie otrzymały licencji nie mogą liczyć na taryfę ulgową.
Wymogów do gry w A-klasie nie spełniają m.in. zespoły z Lubnowa, Ożar, Rudnicy i Ząbkowic Śląskich. Włodarze klubów mają związane ręce, gdyż nie posiadają funduszy by w kilka tygodni nadrobić wieloletnie zaniedbania. Jednym z podstawowych wymogów jest dostęp do wody bieżącej. Zarówno w Rudnicy jak i Lubnowie woda na teren obiektu doprowadzana nie jest, a utworzenie nitki wodociągowej to proces nie tylko kosztowny, ale przede wszystkim czasochłonny, niemożliwy do wykonania w ciągu kilku tygodni.
Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Wałbrzychu tłumaczy, że kluby miały kilka lat na poprawę infrastruktury, a wydawanie warunkowych licencji nie mogło trwać w nieskończoność. Byłoby to nie wporządku wobec drużyn, które dostosowały się do wymogów i poczyniły inwestycje na obiektach.
Jeśli chodzi o obiekt w Rudnicy lista nieprawidłowości jest długa. - Przede wszystkim nie mamy szatni z prawdziwego zdarzenia, choć akurat w tym zakresie mamy zapewnienie od władz gminy, że do końca sierpnia zamówione pawilony szatniowe pojawią się na naszym obiekcie. Kolejnym problemem jest brak wody, a co za tym idzie brak natrysków i toalet dla zawodników oraz kibiców. Tu problem jest już znacznie poważniejszy i jego stałe rozwiązanie do startu rozgrywek nie wchodzi w grę. Ponadto murawa, na której rozgrywamy swoje mecze także jest za mała. O ile zwiększenie długości boiska nie jest dla nas problemem, o tyle poszerzenie o metr z każdej strony wydaje się być niewykonalne, ze względu na brak wolnego terenu po obu stronach - wymienia Monika Czekaj, prezes Wieży Rudnica.
Na obiekcie w Lubnowie najpoważniejszy problem stanowi również brak dostępu do wody, a co za tym idzie, brak możliwości skorzystania z kąpieli po meczu. - Od kilku lat piszemy pisma do władz gminy z prośbą o doprowadzenie wody na nasz obiekt. Dzięki pieniądzom z funduszu sołeckiego i sponsorom w ciągu kilku lat wokół boiska i na samej murawie poczyniliśmy szereg inwestycji. Remont łazienek także zdołalibyśmy wykonać sami, podobnie jak przedłużyć boisko o kilka metrów. Brak podłączenia wody na obiekcie powoduje jednak, że nasza przyszłość w rozgrywkach A-klasy stoi pod sporym znakiem zapytania - mówi Daniel Garbacz, prezes Znicza.
W Ożarach także głowią się jak spełnić wymogi komisji licencyjnej. Chodzi m.in o brak sanitariatów w szatni i nieregulaminową liczbę krzesełek plastikowych na obiekcie. Jeżeli działaczom Interu nie uda się rozwiązać problemu, to niewykluczone, że mecze w roli gospodarza będą rozgrywać w Mąkolnie. Takiego rozwiązania pod uwagę nie biorą działacze Wieży i Znicza. - Do 17 lipca mamy podać boisko zastępcze, na którym będziemy rozgrywali mecze w przypadku niedostosowania obiektu do wymogów licencyjnych. Takie rozwiązanie nie wchodzi w grę. Jeżeli nie będziemy mogli grać w Rudnicy, to wycofamy zespół z A-klasy i przystąpimy do rozgrywek w niższej lidze - mówi Monika Czekaj. W podobnym tonie wypowiada się prezes Znicza, który także jest gotów przystąpić do rozgrywek w B-klasie w przypadku braku możliwości rozgrywania meczów na własnym obiekcie.
O wycofaniu z rozgrywek A-klasy i zmianie miejsca rozgrywania meczów nie myślą w Ząbkowicach Śląskich. Tam zawodnicy Polonii wraz z członkami zarządu podjęli już działania, by spełnić wymagania komisji i przedłużyli boisko o kilka metrów. - Teraz pora na wykonanie ogrodzenia boiska i montaż trybun. Z urzędu miejskiego otrzymaliśmy zapewnienie, że inwestycje zostaną wykonane, więc z niecierpliwością czekamy - mówi Piotr Warzocha, prezes Polonii.
Start rozgrywek zaplanowano na drugi weekend sierpnia. Niezbędne rzeczy związane z infrastrukturą kluby muszą wykonać jednak szybciej, aby komisja mogła zweryfikować obiekt, jeszcze przed rozpoczęciem gier o stawkę.
ms. / em24.pl
Kluby piłkarskie bez licencji. Wieża i Znicz wycofają się z rozgrywek A-klasy?
2018-07-13 13:00:56
gość: ~Fan
Wstyd dla gminy Kamieniec. Żeby ludzie się starali a wójt nie!
Milionowe kredyty na remont zamku zaciąga a piłkarzom parę złotych żałuje!
2018-07-18 14:45:31
gość: ~007
Wstydzić to się powinien prezes klubu Inter Ożary i jego ekipa, prawie 70 tysięcy złotych dotacji od gminy czyli od wójta przez ostatnie cztery lata i co nawet kibla i brodzika z natryskiem nie potrafił zamontować w budynku który użytkują ? Woda 5 metrów w lini prostej z sąsiedniego budynku OSP tylko się dopiąć. Zadanie go przerosło ? to niech zrezygnuje. Jakoś prąd mogli podpiąć. Zwykła prowokacja do roboty się brać a nie opowiadać bzdur ze wójt wam nic nie daje. Sprawozdania nie kłamią to informacja publiczna i można wszystko sprawdzić ile ten klub dostał pieniędzy od wójta przez ostatnie 12 lat.
2018-07-19 18:31:18
gość: ~kibic
ty dupku wujta jak zes taki mocny w gebie to sie ujawnij i pokaż ze potrafisz zrobic to lepiej BURAK I SLUGUS
2018-07-19 20:18:09
gość: ~007 do kibica
Widzisz chłopcze musisz się jeszcze bardzo długo uczyć polecam lekcje ortografii na początek, może jeszcze będą z Ciebie ludzie a na razie to przyjmij do wiadomości jak jest faktycznie z tymi gierkami ekipy zarządu sportowców z Ożar, której zapewne jesteś członkiem albo niezorientowanym w temacie sympatykiem. Sportowcy powinni być wdzięczni wójtowi za jego dobroć i taką kasę bo jak by sobie mieszkańcy Ożar zobaczyli ile pieniędzy dostają inne podobne do nich kluby w sąsiednich gminach to zdanie o tym środowisku by zmienili. Przypomne tylko przez ostatnie cztery lata prawie 70 tysiecy na wydatki bieżące klubu a poza tym liczne wydatki na zakupy inwestycyjne krzesełka, traktorek do koszenia trawy a ile drewna pozyskali z wycinki na boisku, ciekawe u kogo się ono w zimie spaliło ? Tak więc wójt to jest stanowczo za dobry bo w sąsiednich Laskach był klub i co kasa z gminy się skończyła i wszystkim podziękowano a tu mają wszystko i jeszcze próbują uzasadniać że dzieje się im krzywda - wstyd.
2018-07-19 21:58:22
gość: ~Wojciech Król
@~007 do kibica Widzę, że jest pan zorientowany jeśli chodzi o sytuację finansową klubu z Ożar, jednak w kwestii klubów z sąsiednich gmin jest już znacznie gorzej. Klub z Lasek zawiesił działalność ze względu na braki kadrowe (kasa z gminy nie skończyła się, "Kłos" nadal otrzymuje dotacje na utrzymanie boiska), inne kluby z gminy Złoty Stok otrzymują dotacje, przy których 70 tys. przez cztery lata "łba nie urywa" (średnio wychodzi raptem 17,5 tys. rocznie - dla porównania w 2018 r. "Perła" Płonica, która ma tylko drużynę seniorów, występującą w kl. B otrzymała 18 tys. złotych). Proszę nie traktować tej wypowiedzi jako ataku na pana, chodzi mi o zrozumienie sytuacji, w jakiej znaleźli się działacze i piłkarze z Ożar, sprawa nie jest taka czarno - biała, jak się panu wydaje. Pozdrawiam.
2018-07-19 22:55:11
gość: ~007 do Wojciech Król
Wszystko trzeba rozumieć dotacje dla klubów też wynikają z pewnego oglądu całości funkcjonowania sportu, jak pamiętam w gminie Kamieniec na sport w zeszłym roku wójt wydał ponad 150 tysięcy złotych na wszystkie kluby jakie tam są a Ożary nigdy nie zostały pominięte. Każdy wie, że coś od siebie wypadało by dodać jak nie pieniądze to praca własna działaczy. Wszystkie inne kluby to wiedzą a tylko w Ożarach robią zamęt zamiast podziękować za ciągłą chęć wspomagania klubu przez wójta, robi się sztuczny problem aby był. Prawda jest taka, że jakby chcieli dawno by już własną pracą zamontowali kabinę prysznicową i wc bez zbędnej dyskusji w budynku którym dysponują, a że potrafią to zrobić świadczy fakt, że światło w budynku mogli jednak sobie podciągnąć z OSP, które jest obok i tam też jest wody w kranie do woli. I niech nie mówią, że prezes OSP nie chce bo jak widać chyba chciał też pomóc. I jego współpraca z wójtem pokazuje, że można wszystko zrobić tylko trzeba być w porządku wobec tego kto za wszystko odpowiada jednoosobowo.
2018-07-20 13:21:03
gość: ~osp
ostatnio dodany post
to nie wspulpraca to lizanie dupy pedaly
2018-07-13 13:30:42
gość: ~KZ
Nie piłkarzom tylko marnym kopaczom . Koło piłkarza to żaden z nich nawet nie stał
2018-07-13 15:05:31
gość: ~gość mm
@~KZ
ty kz nawet chyba piłki w życiu nie kopałeś kut..ie jeden
2018-07-17 17:04:52
gość: ~kibic
ty kuzwa baranie pierdolij sie wten głupi leb tak zebys sie zabil
2018-07-18 21:22:59
gość: ~KZ
Marna to jest twoja pala
2018-07-13 15:49:27
gość: ~Kibic
Wymogi jak dla profesjonalistów, niedługo w Ząbkowicach i Bardzie będą w 4 lidze żądać oświetlenia i pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią, żeby można było grać zimą. Głupota.
2018-07-13 16:36:21
gość: ~www
Odkąd Padewski jest prezesem DZPN to wszystko pod górkę. Może pora na zmiany?
2018-07-13 19:38:54
gość: ~xyz
jeśli chodzi o wymogi wg ksiażeczki z przepisami i wymiarami boiska na jakiej podstawie Skałki Stolec dostały licencje jesli dlugość boiska wynosi 89metrow? według regulaminu minimum 95!!! fakt obiekt pierwsza klasa ale jak sie czepiać to szczegółów;) pozdro
2018-07-13 21:29:30
gość: ~ktos
@~xyz
Jak się czepiac to czepiaj się swojego ku....a bo cię żona wali po rogach pozdrawiam.
2018-07-13 22:36:00
gość: ~Ja
@~xyz
Krótka piłka dla klubów z problemami licencyjnymi, podać przykład skałek i walczyć o swoje. Chyba, że są równi i równiejsi.
2018-07-16 20:27:25
gość: ~Realista
@~Ja
A ty się wczoraj urodziłeś?? Od zawsze byli równi i równiejsi.
2018-07-17 13:28:52
gość: ~www
@~Realista
Polecam zapoznać się jak wygląda kampania wyborcza przy wyborach prezesa OZPN i wystawianie delegatów. Hektolitry wódki idą w ruch
2018-07-14 09:02:53
gość: ~mietek
bardzo dobrze, jedziesz 30 km na mecz i nie masz gdzie rak i twarzy oplukac!
2018-07-14 11:13:30
gość: ~samarytanin
Drodzy koledzy i koleżanki.
Głównym powodem nie otrzymania licencji bankowo jest prysznic (woda)
To co piszecie o długości boiska itd to mit (za to nie mogą was udupić) ponieważ książeczka wymiarów boisk tyczy się nowo budowanych a nie starych boisk. (OZPN celowo wprowadza was w błąd).
2018-07-14 12:15:51
gość: ~xyz
@~samarytanin
no to po staremu nie mają wody to tez powinno przechodzic;) po staremu masz długość boiska to po staremu nie masz wody heheh
2018-07-14 16:54:55
gość: ~Kibic
Boisko w stolcu ma 96m zostało wydłużone
2018-07-14 18:02:39
gość: ~hahah
@~Kibic kiedy? co Ty wogole gadasz jak miesiac temu bylem z metrowka mierzyć 89 na 65 dokładnie ;D
2018-07-15 08:11:13
gość: ~Kibic
To chyba byłeś w braszowicach
2018-07-15 10:05:06
gość: ~xyz
@~Kibic
Chyba nie wiesz ile to jest 6 metrów. Nie boj się nie zrobią wam problemów ze macie 89 bo widzę ze już leci po faktach ze ktoś was chce wrobic czy cos. Szczerze wyjebka w to i g-ów.no mnie to obchodzi haha
2018-07-19 08:01:56
gość: ~Robi
W Braszowicach jest 108 na 86 ...troche szacunku dla tego klubu proszę!
2018-07-19 22:01:00
gość: ~Wojciech Król
@~Robi Naprawdę jest takie szerokie, czy to może czeski błąd ? :)
2018-07-15 10:41:17
gość: ~samarytanin
@~xyz Nie tak do końca. Wymóg wody na stadionach jest już od bardzo długiego czasu. Natomiast kwestie związane z boiskami zmieniają się jak rękawiczki. O ile działasz w piłce jako działacz powinieneś znać problem z ławkami rezerwowymi że w jednym roku ozpn wraz z dolzpn wymagali 13 miejsc a w następnym roku już urozmaicili i dla każdej klasy pozmniejszali wymogi. W tym przypadku jeżeli chodzi o boiska co zrobić z boiskiem w Szczawnie które budowane było z ówczesnymi wymogami wielkości boiska. A w tym roku nie powinni grać ponieważ zgodnie z wymogiem nie mają minimum :)? Parodia. A Wodne warunki można obejść. Do każdego klubu z kim będą grały zagrożone kluby wysłać pismo z info o braku możliwości umycia się pod bieżąco wodą. Każdy zespół który miałby przyjechać wypowiedział by się czy zgadza się na granie bez możliwości umycia czy nie. W takim wypadku albo mecz zostałby rozegrany w miejscu bez wody lub na boisku przeciwnika.
2018-07-15 12:36:26
gość: ~Woda
Porażka że wody nie ma doprowadzonej, chyba logiczne że człowiek chce sie umyć po meczu , ale to wina gminy bo najczęściej obiekty takie należą do gmin i jeśli gmina nie zainwestuje w doprowadzenie wody to takie kluby mają problem, popatrzcie na Henryków oni mają wszystko nawet na okregowke ale zawodników na b klasę niestety
2018-07-16 11:11:12
gość: ~Kibic
Wstyd, żeby w XXI wieku w obiektach, gdzie tak naprawdę jest jedyny rozwój sportowo-kulturalny (może poza strażakami jeszcze) nie było wody. To tylko świadczy o nieudolności gmin i władz. A wymogi związkowe skomplikowane? Pewnie i tak, ale takie a nie inne są od kilku lat i kluby dostawały warunkowe licencje od długiego czasu, aż do teraz. Każdy myślał, że będzie to trwało przez lata, a tu nagle bum.
2018-07-19 01:03:52
gość: ~ARD
Jak podają pracownicy Urzędu Gminy wszystkie bramki na boiskach straciły atest i homologację muszą być wymienione na nowe ale Gmina nie ma pieniędzy .
REKLAMA
REKLAMA