W Lutomierzu znaleziono minę przeciwpiechotną, w Ciepłowodach pociski artyleryjskie [raport policji]

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Dwa niewybuchy na terenie powiatu i kilka drobniejszych interwencji policji. Jedna z nich dotyczyła mężczyzny, który nie chciał opuścić terenu pałacu.

28 sierpnia kwadrans przed godziną 18 policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego zatrzymali bezpośrednio po zgłoszeniu 34-letniego mieszkańca Wrocławia. - Mężczyzna wtargnął na ogrodzony teren zespołu pałacowo-parkowego i nie chciał go opuścić. Policjanci wyprowadzili go z terenu obiektu i po wykonaniu czynności zwolnili - informuje Ilona Golec,  oficer prasowy z ząbkowickiej policji.

Dzień później około godz. 14.30 w jednym z mieszkań na ulicy Bohaterów Getta w Ząbkowicach Śląskich skradziono portfel. - 21-letni mieszkaniec Ząbkowic Śląskich powiadomił, że nieustalony sprawca skradł, z niezamkniętego mieszkania, portfel z dokumentami, pieniędzmi oraz kartą bankomatową. Jak się okazało, za pośrednictwem tej karty złodziej pobrał kilkadziesiąt złotych - informuje policjantka.

30 sierpnia po godz. 20 na terenie gminy Ziębice policjanci zatrzymali 35-latka bez stałego miejsca zamieszkania, który posiadał kilka porcji amfetaminy. Narkotyki zostały zabezpieczone.

W ostatnich dniach na terenie powiatu znaleziono również dwa niewybuchy. - 28 sierpnia po godz. 16 mieszkaniec Lutomierza (gm. Stoszowice) powiadomił nas, że ze studni na swojej posesji wyciągnął minę przeciwpiechotną z okresu II wojny światowej. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu przybycia jednostki saperskiej - wyjaśnia policjantka. Dwa dni później około godz. 15.30 saperzy interweniowali w Ciepowodach. - Mężczyzna podczas prac na swoim polu ornym, znalazł cztery pociski artyleryjskie również z okresu II wojny światowej. W tym miejscu również interweniowali saperzy, którzy zabrali pociski - dodaje policjantka.

mwinnik / em24.pl