Konieczność posiadania drużyny młodzieżowej barierą dla mniejszych klubów piłkarskich

zdjęcie ilustracyjne fot.: em24.pl

Tydzień pozostał do zainaugurowania rozgrywek na boiskach „A” – klasy. W wałbrzyskiej grupie III wciąż jest kilka niewiadomych.      

Z rozgrywek kilka dni temu wycofał się Orzeł Piława Dolna. Klub nie tylko zrezygnował z występów w A-klasie, ale także przestał istnieć. Powód? Brak chętnych do objęcia stanowiska prezesa i wstąpienia w szeregi zarządu. Orzeł na inaugurację miał zagrać ze Ślężą Ciepłowody, jednak już wiemy, że ten mecz na pewno nie dojdzie do skutku.

W B-klasie rozgrywki zainauguruje także Cis Brzeźnica. Zarząd tamtejszego klubu podjął decyzję o rozpoczęciu sezonu klasę niżej z powodu problemów ze skompletowaniem młodzieżowej drużyny. To jeden z wymogów, by drużyna mogła grać na wyższym szczeblu. Cis na inaugurację meczów A-klasy miał zmierzyć się z beniaminkiem z Lubnowa.

Zespół z Brzeźnicy nie jest pierwszym, który wycofał się z rozgrywek ze względu na problemy z drużyną młodzieżową. Podobną decyzję podjęto również kilka tygodni temu w Starczówku. Harnaś, podobnie jak Cis, w ubiegłym sezonie utrzymał się w rozgrywkach, ale ze względu na braki kadrowe i problem z zespołem młodzieżowym od razu zgłosił zespół do rozgrywek B-klasy. Tam przepisy nie nakazują posiadania ekipy młodzieżowej.

Po wycofaniu się Orła i Cisu III grupa A-klasy będzie liczyła 12 zespołów. Nic nie wskazuje na to, aby związek dokonał przesunięcia drużyn z innych grup. Tam zresztą ich liczebność także nie powala na kolana (14 ekip).

Do startu rozgrywek A-klasy pozostał niespełna tydzień. Czy w tym czasie wydział gier stworzy nowy terminarz, biorąc pod uwagę dwanaście zespołów i rozgrywki w III grupie potrwają nieco krócej czy też co tydzień dwie drużyny będą odbywać przymusową pauzę? - Tematem zajmuje się wydział gier. Jeżeli zostanie podjęta decyzja o stworzeniu nowego terminarza to zostanie on podany do wiadomości zainteresowanych klubów. Na dzień dzisiejszy obowiązuje wykaz gier, w którym w każdej kolejce będą pauzowały dwa zespoły, jednak sprawa nie jest zamknięta - mówi Łukasz Bienias z Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Wałbrzychu.

ms. / em24.pl