Piłka nożna: Co słychać u naszych czwartoligowców?

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Niespełna dwa tygodnie pozostały do rozpoczęcia lokalnych rozgrywek piłkarskich. Sprawdzamy, co dzieje się w Unii Bardo i Orle Ząbkowice Śląskie.

Unia Bardo w ubiegłym sezonie uplasowała się na drugim miejscu IV ligi dolnośląskiej, gr. wschodniej. Beniaminek z Barda był rewelacją ubiegłego sezonu i w nadchodzącym sezonie także jest zaliczany do ekip, które będą stanowić o sile ligi. Podopieczni Tomasza Zielińskiego przygotowania do sezonu rozpoczęli w środku lipca i dotychczas rozegrali kilka gier kontrolnych. Biało-niebiescy na inaugurację meczów kontrolnych zremisowali 2:2 w Jedlinie-Zdroju (bramki: Gerlach, Idzi), następnie pokonali 5:0 Polonię Nysa (bramki: Idzi x2, Czachor, Wiszowaty, Olejarnik), a w miniony weekend przegrali aż 0:8 z trzecioligową Ślęzą Wrocław.

Z zespołem trenują wracający z wypożyczeń Łukasz Idzi, który w sparingach błysnął formą strzelecką, a także Bartosz Zalot. Od nowego sezonu biało-niebieskie barwy najprawdopodobniej reprezentować będą także Michał Łaski - środkowy obrońca grający dotychczas w Bielawiance Bielawa, Łukasz Deneka – pomocnik, grający ostatnio w czwartoligowym Sokole Wielka Lipa oraz Kamil Olejarnik, który do Unii dołączył z ząbkowickiego Orła na zasadzie wypożyczenia. Na treningach widziany był też m.in. Jakub Karykowski grający dotychczas w FC Academy Wrocław oraz Melis Shaveddinov – który w ubiegłym sezonie grał w barwach ząbkowickiego Orła. W sparingu przeciwko Ślęzy wystąpił też Krzysztof Mika (ostatnio Piast Nowa Ruda).

Treningów z zespołem nie wznowili natomiast Krzysztof Pietrzykowski, Przemysław Madej i Kamil Kuska. Ten ostatni ma jednak dołączyć do zespołu w trakcie sezonu. Pod znakiem zapytania w rundzie jesiennej stoją też występy zmagającego się z kontuzją Michała Szabata.

Unia pierwszy mecz nowego sezonu zagra w Kłodzku. Rywalem podopiecznych Tomasza Zielińskiego będzie Nysa Kłodzko. Spotkanie odbędzie się 15 sierpnia.
Tego samego dnia rozgrywki zainauguruje też ząbkowicki Orzeł. Zespół prowadzony przez Tomasza Masłowskiego zmierzy się z trzecioligowym spadkowiczem – Górnikiem Wałbrzych. Ząbkowiczanie rozegrali już cztery mecze kontrolne. Trzy wygrali, w jednym musieli uznać wyższość rywala. Lepsi od Orła okazali się piłkarze Lechii Dzierżoniów, którzy wygrali 4:1, choć do przerwy to Orzeł prowadził po bramce Tomasza Piątkowskiego.

W pozostałych meczach kontrolnych biało-niebiescy odnieśli zwycięstwa, wygrywając 10:3 z A-klasowym LKS Gilów (bramki: Kuriata x3, Herdy x3, Cholewa, Łyżwiński, Łaszczewski, Rakoczy), 6:4 z ARS Kurytyba (bramki: Górski x2, Kuriata, Kowerko, Ślepecki, Rakoczy) i 3:2 ze Zdrojem Jedlina-Zdrój (Ślepecki, Łaszczewski, Zalewski).

Do zespołu najprawdopodobniej dołączą: Maciej Rakoczy, grający ostatnio w Victorii Tuszyn, a wcześniej w młodzieżowych zespołach Lechii Dzierżoniów oraz Seweryn Ślepecki, ostatnio reprezentujący barwy Bielawianki Bielawa. Z drużyną trenują również: Marcel Rychlica, mający za sobą występy w młodzieżowych drużynach Piasta Gliwice, Wojciech Malka, broniący ostatno barw Bielawianki Bielawa, a wychowanek Lechii Dzierżoniów, Szymon Brandl (ostatnio: FC Wrocław Academy), Łukasz Kucharek (ostatnio: Orzeł Piława Dolna) i Michał Cholewa (ostatnio: Harnaś Starczówek). Po wypożyczeniu do Górnika Zabrze do treningów z Orłem powrócił Szymon Krocz, który aktualnie zmaga się jednak z kontuzją. Kadrę uzupełniają zawodnicy juniorów.

Treningów z zespołem oprócz Kamila Olejarnika nie wznowił drugi bramkarz – Michał Piotrowski. Pozostali gracze, którzy występowali w drużynie w rundzie jesiennej, są do dyspozycji trenera Tomasza Masłowskiego.

Ząbkowiczanie trenują cztery razy w tygodniu, a przed rozpoczęciem sezonu czekają ich jeszcze dwie gry kontrolne – z Pogonią Prudnik i Ślęzą Wrocław.

ms. / em24.pl