Pobili rekordy. Siódma edycja Frankenstein Carp Meeting za nami

Frankenstein Carp Meeting - Kozielno 2016 fot.: FCM

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Adam Kowalczuk i Mariusz Korecki z Genesis Carp Team Poland II okazali się najlepszą ekipą siódmej edycji zawodów karpiowych Frankenstein Carp Meeting (FCM).

Zwycięzcy w ciągu pięciu dni złowili trzy ryby o łącznej wadze 27.380 kg. Druga lokata przypadła ekipie pod nazwą Mikołów 3, którą reprezentowali Andrzej Mateja i Dawid Matysek. Oni również złowili trzy ryby. Łączna ich waga wyniosła 16.920 kg. Na trzeciej pozycji uplasował się Team Ząbkowice Śląskie, czyli Daniel i Józef Ciepierscy z jednym karpiem, ale za to jakim. Ważącym 11.460 kg i mierzącym 84 cm. To największa ryba złowiona podczas siedmiu edycji. Dotychczas rekord należał do Wiesława Konciaka, który w drugiej edycji na brzeg wyciągnął karpia o wadze 10.6 kg i długości 80 cm.

Pierwszą rybę złowił duet Grzegorz Jarosz / Marcin Nogaj z GM Team Carp drugiego dnia zawodów o poranku. Ostatnia ryba o wadze 5.420 kg została wyciągnięta z wody ostatniej doby. Wyjął ją duet z Mikołowa, pieczętując drugie miejsce.

Klasyfikacja generalna:
1. Adam Kowalczuk / Mariusz Korecki (Genesis Carp Team Poland II) - 27.380 kg (3 ryby)
2. Andrzej Mateja / Dawid Matysek (Mikołów 3) – 16.920 kg (3 ryby)
3. Daniel Ciepierski / Józef Ciepierski (Team Ząbkowice Śląskie) – 11.460 kg
4. Lucjan Stachnik / Krzysztof Kocierz (Team Paczków) – 10.510 kg
5. Grzegorz Jarosz / Marcin Nogaj (GM Team Carp) – 8.280 kg
6. Tomasz Ferenc / Alan Zamojski (Team Nysa) – 7.980 kg
7. Krzysztof Czarnoga / Łukasz Leśniak (Genesis Carp Team Poland I) – 6.570 kg

Na starcie stanęło 31 zespołów. Pozostali uczestnicy nie zdołali złowić żadnego karpia.

Nagrody za złowienie największej ryby miały powędrować do Daniela Ciepierskiego, jednak ten, jako organizator, zdecydował się na przekazanie sprzętu na licytację wśród wszystkich uczestników Frankenstein Carp Meeting. Impreza tradycyjnie odbywała się na zbiorniku wodnym w Kozielnie i trwała od 1 do 5 czerwca. – Łącznie złowiono jedenaście ryb i jest to wynik lepszy, aniżeli sumując sześć poprzednich edycji. W tym roku rybki „brały” tak jak należy – mówi Ciepierski.

Rywalizację rozgrywano na 1,5 km linii brzegowej zbiornika o powierzchni 270 ha. Pula nagród w postaci wysokiej jakości sprzętu wędkarskiego wyniosła ponad 10 tys. zł. Główną nagrodą był 4 wędki marki Sonic i 4 kołowrotki o łącznej wartości 3.5 tys. zł.

sm. / Express-Miejski.pl