Cis i Czarni szukają wzmocnień, Skałki z nowym trenerem

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Miesiąc pozostał do wznowienia rozgrywek piłkarskich na niższych szczeblach rozgrywkowych. Sprawdzamy jak do rundy rewanżowej przygotowują się kluby z regionu.

Po pierwszym meczu kontrolnym są piłkarze Cisu Brzeźnica. Podopieczni Wojciecha Dujina pokonali 2:1 grający w niższej klasie rozgrywkowej Huragan Bożków. Mecz rozegrano w trzech tercjach po 30 min. W barwach beniaminka „A” - klasy pojawiło się kilku nowych zawodników, m.in. Kamil Knych, Grzegorz Gaszewski i Przemysław Rutkowski (dotychczas wszyscy trzej reprezentowali Piasek Potworów) oraz Szymon Drańczuk.

Podopiecznych Wojciecha Dujina czeka jeszcze kilka meczów kontrolnych. Celem zespołu na rundę wiosenną jest zajęcie miejsca w górnej części tabeli.

Dwa razy w tygodniu trenują Czarni Braszowice. W zespole może dojść do zmian kadrowych. Zespół najprawdopodobniej opuszczą Bogdan Hołówko i Jan Podolski. Ten drugi trenuje w stoleckich Skałkach. - Obecnie rozmawiam z kilkoma zawodnikami, którzy wyrazili wstępne zainteresowanie grą w Czarnych. Na konkretne informacje jest jednak za wcześnie – mówi trener zespołu Krzysztof Kudryński.

Czarnych czekają w okresie przygotowawczym trzy mecze sparingowe, w których zagrają z Cisem Brzeźnica, Zamkiem II Kamieniec Ząbkowicki i Tarnovią Tarnów. Pojawiły się spekulacje, że Tarnovia może nie przystąpić do rundy wiosennej ze względu na braki kadrowe i złą sytuację w tabeli, jednak na chwilę obecną drużyna nie została wycofana z rozgrywek. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma być znana w najbliższych dniach. Z problemami kadrowymi borykają się też Piasek Potworów. Tam z funkcji trenera po rundzie jesiennej zrezygnował Łukasz Głowak. Obecnie drużyna pozostaje bez szkoleniowca.

Zmiana trenera nastąpiła w stoleckich Skałkach – Roberta Kiełbasiewicza zastąpił Adrian Szymczak. Zespół pod okiem nowego szkoleniowca trenuje trzy razy w tygodniu, a frekwencja na zajęciach jest zadowalająca. Z drużyną do rundy rewanżowej przygotowują się m.in. Łukasz Piątek i Wojciech Brzózka, którzy dotychczas występowali w juniorach ząbkowickiego Orła oraz Rafał Jaszek i Piotr Kupiec, którzy w poprzedniej rundzie bronili barw ząbkowickiej Polonii. Skałki prawdopodobnie wzmocnią Andrzej Kozłowski (Polonia Ząbkowice Śląskie), Michał Rejmontowicz i Mariusz Józwiszyn (powrót do zespołu). Z drużyny odszedł tylko Grzegorz Rychter, który zdecydował się powrócić do kamienieckiego Zamku.

Skałki po rundzie jesiennej zajmują czwarte miejsce w swojej grupie A-klasy i do drugiej lokaty, która może dać bezpośredni awans do klasy okręgowej tracą cztery oczka. - Nie mamy z góry ustalonego celu. Chcemy po prostu wygrać jak największą ilość meczów i wtedy będziemy patrzyli czy zdobyta przez nas ilość punktów jest wystarczająca do awansu - mówi Adrian Szymczak, który z optymizmem patrzy w przyszłość. - Trafiłem na grupę naprawdę fajnych ludzi. Regularnie trenuje nas po 15-20 osób, a wśród chłopaków widać spore zaangażowanie - dodaje Szymczak. Stolczanie mają zaplanowanych kilka gier kontrolnych, w których zmierzą się m.in. z kamienieckim Zamkiem, Orłem Ząbkowice Śląskie i Unią Bardo.

sm. / Express-Miejski.pl