Protest rozpoczął się pod urzędem miasta. Następnie manifestanci przeszli pod siedzibę starostwa fot.: Mariuch Chmielowiec
Grupa mieszkańców protestowała przeciwko przyjmowaniu uchodźców w kraju. Protest rozpoczął się pod ząbkowickim urzędem miasta, a następnie maniestujący przeszli na rynek.
30 października przed godz. 15 pod ząbkowickim magistratem spotkała się kilkudziesięciuosobowa grupa protestujących, która spod siedziby urzędu przemaszerowała do centrum miasta. Po drodze protestujący nie omieszkali się udać pod siedzibę Starostwa Powiatowego w Ząbkowicach Śląskich, gdzie zatrzymali się i tam także manifestowali przeciw narzucaniu Polsce liczby imigrantów, których kraj miałby przyjąć wg ustaleń Unii Europejskiej. Następnie zgromadzeni udali się na rynek, gdzie odbywała się główna część protestu. Podczas spaceru ulicami miasta nie obyło się bez incydentu. W stronę protestujących poleciało jajko, jednak strażnicy miejscy szybko zainterweniowali i nie doszło do rękoczynów.
Na rynku ustawiono stolik, gdzie wszyscy chętni mieszkańcy gminy i powiatu ząbkowickiego mogli podpisać petycję, która zostanie dostarczona władzom miasta i powiatu. – Podpisujmy petycję i namawiajmy do tego znajomych. Internetowe zapewnienia władz, że nie przyjmą uchodźców nie są wiążące. Jest stolik, długopis, kartka i treść petycji – zapraszamy do podpisywania – mówił Łukasz Przelaskowski – współorganizator i prowadzący protest. Petycje z podpisami mieszkańców mają spowodować, że radni na sesjach podejmą uchwałę dotyczącą sprzeciwu w sprawie przyjmowania imigrantów.
Przemawiali też mieszkańcy. – My na mieszkania czekamy po kilkanaście lat, cały czas spotykamy się z odmową, a nagle teraz mają przyjść uchodźcy i je dostać? Dziękuję, że protestujecie i występujecie w naszym imieniu. Mieszkania należą się nam, a nie uchodźcom – komentowała jedna ze starszych mieszkanek miasta. Nie brakowało też przeciwników, którzy pukali się w głowę i czasem w niecenzuralnych słowach komentowali całą akcję.
- Nie można stać i biernie się przyglądać albo komentować, trzeba działać – mówili manifestujący. Oprócz flag Polski, które trzymali w rękach protestujący pojawiły się też transparenty. „Niech uchodźców przyjmują ci, którzy na wojnach czerpią zyski”, „stop dyktaturze Brukseli”, „dbać o interes narodowy to normalność a nie faszyzm”, „stop manipulacji w mediach”, „w Polsce ma rządzić polski naród, a nie urzędy w Brukseli” – to tylko kilka z haseł, które pojawiły się na bannerach. Czy manifestacja przyniesie efekt, a uchodźcy w powiecie ząbkowickim nie zagrzeją miejsca? Czas pokaże.
sm. / Express-Miejski.pl
Protestowali przeciwko uchodźcom. Akcja manifestacyjna w Ząbkowicach Śląskich
2015-10-30 23:05:02
sm. / Express-Miejski.pl
Grupa mieszkańców protestowała przeciwko przyjmowaniu uchodźców w kraju. Protest rozpoczął się pod ząbkowickim urzędem miasta, a następnie maniestujący przeszli na rynek.
2015-10-31 01:21:28
gość: ~tomasz rydz przewodniczący
cieszymy sie z tego , że przyszło na nasz manifest kilkanascioro mieszkańców , bardzo dziękujemy za oddane podpisy
2015-10-31 05:41:22
gość: ~Polak
Brawo Ząbkowiczanie.Brońcie swoich praw.Jestescie u siebie.
2015-10-31 07:56:37
gość: ~Ups
Na bank sami milosierni katole :) Oby Wam gdy bedziecie uciekac przed wojna nikt nigdy nie podal reki!
2015-10-31 09:42:13
gość: ~xxxxx
Popaprańcy! Prawdziwi katolicy!Jeden uciekinier z Kazachstanu, inny mający Ukrainkę za żonę i mają czelność protestować przeciwko uchodźcom. Brawo dla tego pana ,który obrzucił ich jajkami.
2015-10-31 10:27:30
gość: ~Przemek
Żenada... nie ma to jak pomagać innym....piękny przykład Polskiej gościnności, z której niektórzy sami mieli okazję skorzystać.
Sam uważam, że przyjmowanie uchodźców to złe rozwiązanie bo trzeba im pomagać w inny sposób a nie pół środkami czym jest chwilowe przyjmowanie na terytorium kraju.
Tego typu protesty są wg mnie żenujące...
Ciekawe ile z tych osób na zdjęciach uważa się za głęboko wierzących :-) bo jeśli są tacy wśród nich do odsyłam ich do przeczytania Biblii, bo chyba jej treść jest im nie znana!
Co gorsze podejrzewam, że większość z nich nie jest zorientowana o tym, że wśród tych osób uciekających do Europy jest sporo chrześcijan... ale cóż po co nam ,,obcy"...
Jeżdżę sporo po Świecie i niestety dochodzę do wniosku, że naprawdę sporo Polaków jest bardzo mało tolerancyjnych, a sami są roszczeniowi wobec wszystkich wokół.
2015-10-31 16:48:15
gość: ~Bodek
artykuł jest stronniczy - nikt nie napisał że protestujący chcą przyjąć uchodźców ale nie z Afryki tylko swoich braci Polaków wywiezionych przez Stalina ! ! ! ! !
Cóż jeżeli mieszkańcy nie widzą różnicy między uchodźcą i " uchodźcą " to przykro mi bardzo.
Widocznie nie ma różnicy między krzesłem elektrycznym, a krzesłem.
2015-11-01 01:53:35
gość: ~Polak
Zgadzam sie 100%. Nie zgadzajcie sie na ten najazd islamu.Oni maja wytyczony wyraznie cel. Kto tego nie rozumie ten kiep.Jesli pani Merkel zapraszala to niech ich gosci u siebie.Polacy nie maja obowiazku dzielic problemów Niemiec.To nie ma nic wspólnego z Katolicyzmem. Prosze nie mylić pojęć.
2015-11-01 08:07:32
gość: ~obiektywny
Po pierwsze kolego, nie odwołuj się do Biblii, tylko zajrzyj to muzułmańskiej książecki i zobacz co tam napisano.
Po drugie chyba jeździsz w złych kierunkach, zapraszam do Syrii, Afganistanu,Iraku (byłem tam na pracach budowlanych) i powieś sobie krzyżyk w widocznym miejscu, to gwarantuję że następny będziesz wisiał Ty.
Po trzecie jeździć i widzieć,to nie to samo co jeździć i rozmawiać (porozmawiaj z F,GB,D nawet z CZ, to coś może do Ciebie dotrze.
2015-11-02 09:57:01
gość: ~gieniu
Nie znasz historii prawdziwy katolik to na przykład członek zakonu krzyżackiego i wybierał się na inkwizycję a ty człowieku o biblii mówisz innowiercy niech siedzą u siebie a nie w naszym pięknym kraju.Polska dla Polaków i to mi się podoba....
2015-10-31 12:58:08
gość: ~Ja
Fakt Kazachstan skąd niby??!!! i co trzeba go też chyba wygonić . Wstyd
2015-10-31 10:30:32
gość: ~Rzecznik
Żenujący spektakl w wykonaniu jałowych ideowo ludzi... Na czele człowiek który na niemieckiej historii miasta próbuje zbudować biznes. Wokół narodowcy z hasłem "auslender raus". Wśród nich człowiek który za dobrem i lepszym życiem sam przybył do naszego kraju a teraz trzyma szyld: http://zabkowice.express-miejski.pl/galeria/9322-2,protestujacy-na-zabkowickim-rynku#protest-w-zabkowicach-slaskich
Co za świat...
2015-10-31 11:09:47
gość: ~takitam
Brawo, brawo, brawo !!!
Tak (niestety) trzeba.
Większość się do Was nie przyłączyła z tego samego powodu, dla którego ta sama większość chodzi do tzw. kościoła, czyli .... "Co ludzie powiedzą ?"
Natomiast myślą bardzo podobnie do was i tylko strach przed wskazaniem palcami, czyli "zobacz, to ten co protestował" powoduje, że nie przyłączają się.
Macie po prostu rację i nieważne jaka jest przyczyna nieprzyjmowania kogokolwiek pod swój (czyli nasz wspólny, polski) dach.
Jeśli ja kogoś nie chcę widzieć w moim domu, to przed nikim nie muszę się tłumaczyć dlaczego, a już w szczególności przed sąsiadami.
Natomiast wszystkim tym, którzy są tak "solidarni" z tzw. uchodźcami przypomnę, że ZAWSZE mogą zaświecić przykładem i przyjąć ich pod swój dach tudzież wspomóc pokaźną kwotą pozwalającą na przeżycie tu w Polsce.
Przypomnę również, że według prawa międzynarodowego, uchodźcy zagrożeni wojną w swoich krajach, udają się do NAJBLIŻSZEGO kraju nie objętego działaniami wojennymi.
Tymczasem oni wcale, ale to wcale nie chcą zostać np. w Turcji i masowo prą na zachód, a najliczniej do Niemiec.
Dodatkowo są tak roszczeniowi, że głowa mała.
Przykładowo w rzeczonych Niemczech, przywieźli grupę "uchodźców" do nowiutkiego ośrodka specjalnie dla nich utworzonego w którym połowa budynku już była zajęta przez wcześniej przywiezioną grupę.
Ci jak zobaczyli, że mają UWAGA, nieco gorsze wyposażenie niż ci którzy już tu są to po awanturze z tego powodu, podpalili ośrodek po czym winę za ten stan zwalili na ..... Niemców.
Skąd to wiem ?
Otóż kolega pracuje w Niemczech w ekipie która zajmuje się sprzątaniem budynków po remontach czy budowach i dostali zlecenia na sprzątanie właśnie nowo otwartego (wyżej opisanego) ośrodka dla uchodźców.
Mówił, że wyposażenia tego ośrodka nie powstydziłby się niejeden polski dom, a tzw. imigrantom poszło o to, że w jednej połowie budynku były kible, umywalki (i inne szeroko pojęte sanitariaty ) na fotokomórki, czyli bezdotykowe i łóżka na lateksowych (bardzo drogich) materacach, a w drugiej połowie budynku było zaledwie "normalnie" czyli łóżka z materacami na sprężynach i normalne sanitariaty które obsługiwać trzeba było ręcznie.
Nie spodobało się to nowo przybyłym "Niemcom" , więc po kłótniach i bijatykach ze wszystkimi (również z obsługą ośrodka) podpalili budynek, a jak przyjechała policja, to wszyscy zgodnym chórem wskazali .... Niemców jako sprawców podpalenia.
Kolejne "kwiatki" można obserwować w Szwecji, gdzie grupa "uchodźców" przez kilka godzin blokowała odjazd autobusu gdy dowiedzieli się, że nie pojadą do Sztokholmu czy innego dużego miasta, a do jakiegoś małego miasteczka w środkowej Szwecji.
Wszystko było tam dla nich przygotowane i to nie żadne ośrodki, a domy i mieszkania + praca + dodatkowo roczny socjal na zagospodarowanie się, ale okazało się, że to za mało lub ..... za dużo, bo oni chcą do dużego miasta gdzie można się zabawić za pieniądze szwedzkich podatników i oczywiście zero pracy.
Czy widzimy takie obrazki w Polsce ?
Nie i to wcale nie dlatego, że Polacy to rasiści , ksenofoby, faszyści czy co tam jeszcze, a z bardzo prostej przyczyny.
Otóż NIKT z tzw. "uchodźców" nie chce tu przyjeżdżać dobrowolnie, a nie chce bo tu po prostu NIE MA SOCJAŁU i oto cała tajemnica braku "imigrantów" w Polsce.
Istnieje natomiast dość liczna diaspora ogólnie pojętych Azjatów, ale oni przyjechali tu dobrowolnie i nie wyciągają ręki po socjal tylko zakładają firmy, pracują, odprowadzają podatki, posyłają swoje dzieci do polskich szkół, próbują się asymilować, nie krzyczą "Allach akbar" , są mili, pokojowo nastawieni, po prostu żyją jak ludzie i do nich nikt żadnych pretensji nie ma.
Reasumując:
To nie Bruksela, a Polacy, naród, mają decydować czy chcą kogoś w swoim kraju czy nie i to bez względu na przyczyny.
2015-10-31 17:21:13
gość: ~stopuchodzcom
Brawo protestujący!!!!!!!!
2015-10-31 19:42:17
gość: ~Bardzianin
Jeżeli twierdzisz, że :
"nieważne jaka jest przyczyna nieprzyjmowania kogokolwiek pod swój (czyli nasz wspólny, polski) dach. Jeśli ja kogoś nie chcę widzieć w moim domu, to przed nikim nie muszę się tłumaczyć dlaczego, (...)
to ja się pytam: po co się tak bardzo próbujesz tłumaczyć ? Co nas tu obchodzą jakieś niemożliwe do zweryfikowania plotki, rozsiewane przez anonimowego "kolegę" ?
Nie bierzesz żadnej odpowiedzialności za swoje słowa i nie masz bladego pojęcia o tym, co się dzieje w ośrodkach dla uchodźców.
2015-10-31 21:52:01
gość: ~takitam
Czy kolega Bardzianin zechce wskazać, w którym miejscu tłumaczę się z czegokolwiek ?
Poza tym, kolega Bardzianin raczył napisać:
"Co nas tu obchodzą jakieś niemożliwe do zweryfikowania plotki, rozsiewane przez anonimowego "kolegę" ? "
Otóż jeśli jesteś komunistą, to użycie przez Ciebie słowa "nas" w powyższym cytacie ma jakieś uzasadnienie, w innym przypadku, warto pisać/mówić za siebie, a nie za ogół.
Dodatkowo piszesz, że jestem anonimowy, zatem rozumiem, że Bardzianin, to Twoje imię i nazwisko w jednym.
Nie rozumiem, po co miałbym kłamać lub wymyślać jakieś historie ?
Co by mi (czy komukolwiek) to dało ?
Napisałem jak było i wcale nie musisz w to wierzyć, tylko ..... no po co miałbym coś wymyślać ?
2015-11-01 12:30:57
gość: ~Bardzianin
Proszę bardzo: najpierw wskazujesz, że odmowa wpuszczenia obcego (cudzoziemca) do swojego domu nie wymaga "tłumaczenia się" (czytam: nie podlega ocenie jako zachowanie moralne/niemoralne) bo nie ma takiego obowiązku.
W następnych akapitach odwołujesz się do tego "jak oni się zachowują", jakby to zachowanie liczyło się przy ustalaniu, czy mamy obowiązek wpuszczać obcego, czy nie. Rozumiem, że to na wszelki wypadek, gdyby pierwszy Twój pogląd okazał się zbyt skrajny :)
"nas" znaczy "nas dwóch" (takitam + Bardzianin). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ogromna większość społeczeństwa podziela pogląd, iż niewpuszczenie cudzoziemca do naszego kraju może być zachowaniem niemoralnym (tak samo jak i wpuszczenie).
Przesłanie takie wyraża nawet tekst petycji, która była podpisywana w czasie protestu :)
Jeżeli się rozchodzi o moją anonimowość to nie występuję tutaj jako źródło informacji o faktach, w przeciwieństwie do Ciebie. Wyrażam tylko swoją opinię. Moja anonimowość nie wpływa chyba na wartość mojej opinii, bo niby jak ?
Nie wiem dlaczego rozpowszechniasz informacje, których nie jesteśmy (my dwaj) tu w stanie zweryfikować. To już Twój problem
2015-11-01 14:35:06
gość: ~takitam
@Bardzianin
Proponuję zatem podejść do sprawy czysto logicznie, a więc nie odwoływać się do tego czego NIE NAPISAŁEM, czyli:
Pozwól, że (niestety) zacytuję sam siebie, czyli:
"nieważne jaka jest przyczyna nieprzyjmowania kogokolwiek"
Gdzie tu mowa o cudzoziemcach ?
Ktokolwiek to ktokolwiek, czyli np. Polak mieszkający tuż obok, którego nie mam ochoty gościć w moim domu, więc ta zasada nie dotyczy tylko imigrantów, cudzoziemców czy ... Marsjan, a wszystkich jak leci.
Poza tym, wydaje mi się, że specyficznie interpretujesz pojęcie "tłumaczenia się"
Zawsze wydawało mi się, że jeśli ktoś się tłumaczy, to mówi mniej-więcej, że:
"nie zrobiłem (nie zrobię) tego czy tamtego bo .... i tu wymienia powody."
Natomiast ja twierdzę, że nie chcę, nie mam zamiaru, nie muszę podawać powodów dla których (przypomnę) nie chcę widzieć kogoś w moim domu.
Nadal twierdzę, że NIE MAM OBOWIĄZKU wpuszczać cioci Zosi, pana Mietka, czy imigrantów, jeśli nie mam takiej ochoty i chociażby tylko ten powód powinien wystarczyć w/w żeby zrezygnować z dalszych prób wejścia do mojego domu.
Pozwól, że znowu zacytuję tym razem Ciebie, czyli:
"Co nas tu obchodzą jakieś niemożliwe do zweryfikowania plotki, rozsiewane przez anonimowego "kolegę" ? "
Jeśli miałeś na myśli nas (takitam + Bardzianin) , to powinieneś raczej napisać "Ciebie i mnie obchodzą ... itd")
Jeśli jednak byś tak napisał, to zdanie to przestałoby być logiczne, bo wynikałoby z niego, że Ciebie i mnie coś nie obchodzi podczas gdy nie wiesz co mnie obchodzi, a co nie, więc wyrażasz tym samym tylko swój pogląd.
Natomiast zdanie to nadal brzmi tak, jakbyś określał, że nie obchodzi to wszystkich biorących udział w dyskusji, a przecież tego też nie wiesz.
Na koniec dodam, że jeśli zechciałbyś poszukać nieco w necie, to dowiedziałbyś się, że to co opisałem (Szwecja, Niemcy) to po prostu prawda, no i powtórzę, że nikt nikogo nie zmusza do tego żeby wierzyć w to co piszę, ale powstaje pytanie, jaki miałbym cel w tym, żeby kłamać ?
Mimo wszystko dziękuję za kulturalną dyskusję bo to rzadkość tutaj, a detalicznie na tym portalu, a jeszcze bardziej szczegółowo, w komentarzach pod artykułami.
2015-11-01 18:55:49
gość: ~Bardzianin
Nie rozumiem jak możesz używać tego argumentu. Nie chcesz widzieć kogoś w swoim prywatnym domu, ok - to jest Twoja prywatna sprawa. Emigrant/uchodźca w "naszym domu" - to NIE JEST Twoja prywatna sprawa. Ani moja.
To jest sprawa oczywiście publiczna. Bycie członkiem cywilizowanego społeczeństwa w cywilizowanym państwie wymaga ponoszenia pewnych kosztów w imię .... na przykład sprawiedliwości (a to w kontekście naszych międzynarodowych zobowiązań, bo nie wydaje mi się, aby unijna polityka migracyjna odbierała nam polakom więcej praw i profitów, niż nam przyznaje. Wydaje mi się, że jest odwrotnie :).
A w necie można znaleźć różne prawdy, pisane bez żadnej odpowiedzialności za słowo. Przykład pierwszy z brzegu:
http://wyborcza.pl/1,75478,18798864,imigranci-zaatakowali-autokar-wloska-policja-dementuje-doniesienia.html
Za nieuprawniony inclusivus przepraszam :)
2015-11-01 19:52:13
gość: ~takitam
Widzę, że każdy z nas ma inny punkt widzenia na te sprawy i ...... bardzo dobrze :)
Wszak w toku polaryzujących się poglądów powstaje (jakby to nie zabrzmiało) nowa jakość.
Jednak jeśli mamy dyskutować z użyciem argumentów, to proponuję poniższą lekturę i video:
http://www.fakt.pl/wydarzenia/kolejni-uchodzcy-z-syrii-uciekaja-z-polski-do-niemiec,artykuly,572671.html
http://www.wykop.pl/link/2705569/hiszpania-imigranci-dewastuja-miasto-i-atakuja-mieszkancow-w-tym-starcow/
http://www.sadistic.pl/murzynscy-imigranci-dewastuja-ulice-italii-vt379218.htm
http://www.radiownet.pl/publikacje/radykalni-imigranci-dewastuja-sztokholm
http://www.wiocha.pl/1273651,Imigranci-dewastuja-osrodek
---------------
Takich rzeczy jest w necie mnóstwo.
Natomiast w polskich mediach widzimy tylko płaczące matki z jeszcze bardziej płaczącymi dziećmi.
Nie pokazują również potężnych manifestacji w niemieckich miastach, gdzie zdecydowana większość społeczeństwa, po prostu nie chce żadnych imigrantów i to obojętnie z jakiego kręgu kulturowego.
Jeśli chcesz "bogatej kultury" z tamtych rejonów, to proszę bardzo, ale .... na swój rachunek.
Poza tym, jakoś jestem dziwnie pewny, że gdyby rozpisać w Polsce referendum w sprawie tzw. "imigrantów" , to ZDECYDOWANA większość Polaków opowiedziałaby się przeciw.
Czy jest coś złego w demokracji bezpośredniej ?
Zresztą, popatrz co się dzieje chociażby w Francji.
Tam mają ludność z Afryki od ..... dawna, a mimo to, tylko nieliczni zdołali się zasymilować z francuską kulturą, sposobem życia, generalnie .... narodem.
Powrócę jeszcze do Azjatów.
Wszędzie gdzie się osiedlają, pracują, asymilują się, nie wszczynają burd, nie krzyczą "Allah akbar" . Po prostu spokojnie żyją i nikt nigdzie, na całym świecie, nie powie ... nie chcemy was tutaj.
Oczywiście są wśród imigrantów (czy uchodźców) z Afryki ludzie którzy chcą tylko spokoju, ale ich jest jednak znacznie mniej niż tych, którzy nasłuchali się o raju/Europie, gdzie pieniądze leżą na ulicy i wszyscy są szczęśliwi mogąc ich przyjąć, a przy okazji nic nie muszą robić tylko ..... być.
To co się dzieje w Niemczech i innych Szwecjach, to i tak tylko początek.
Moim zdaniem, po 2-3 latach dopiero zacznie się prawdziwy cyrk jak skończy się opieka socjalna państwa i trzeba będzie szukać sobie pracy bo żadne (cywilizowane) państwo nie jest w stanie zmusić swoich obywateli do zatrudniania kogokolwiek.
Wtedy, nauczeni doświadczeniem imigranci, że nic im się działo przy przekraczaniu granicy i w ogóle byli bez żadnej kontroli, zaczną po prostu kraść wszystko dookoła.
Ja takiego scenariusza w Polsce nie chcę.
Jeśli Ty chcesz, to cóż, raczej skończy się tylko na chęci, bo większość Polaków (moim zdaniem) po prostu powie NIE.
2015-11-02 15:26:11
gość: ~PDL
Nie przegadasz :) podejrzewam, że mało kto przeczytał Twój wpis i otworzył linki. Jak ktoś ma klapki na oczach przybite gwoździami....Myślę, że każdy kto jest za przyjęciem powinien pierwszy zaoferować im miejsce w swoim domu, aby się przekonali na sobie ile wartości oni wniosą do naszej kultury a nie zgrywać samarytanina przez internet. Hipokryci.
Pozdrawiam Cie
2015-11-02 14:49:09
gość: ~dzizija
Trzeba wprowadzić podatek od islamu tak jak oni wprowadzają go nam w swoich krajach to szybko zaczną uciekać w drugą stronę...
2015-11-02 16:48:44
gość: ~takitam
Poniżej kolejne wieści z Europy, a raczej już z kalifatu pod ta nazwą:
http://www.wykop.pl/ramka/2835041/uchodzcy-muzulmanscy-w-niemczech-zadaja-domow-i-samochodow/
http://www.wykop.pl/ramka/2836073/muzulmanie-chca-miec-wlasny-kraj-w-norwegii/
http://telewizjarepublika.pl/imigranci-zgwalcili-14-letnia-dziewczyne-jeden-z-napastnikow-skazany-na-prace-spoleczne,25564.html
2015-11-02 19:15:45
gość: ~Bardzianin
Rozumiem, że referendum będzie dotyczyło wypowiedzenia Traktatu o funkcjonowaniu UE i wyjścia z kalifatu :)
a Polacy nie popełniają przestępstw za granicą.
Ja też mam filmy dla Ciebie
https://www.youtube.com/watch?v=LlUIqh9OjdI
i następne na tej stronie. Polecam, dziękuję i pozdrawiam
2015-11-02 19:44:57
gość: ~takitam
@gość: ~Bardzianin
Dziękuję za linka.
Mimo to przepraszam, ale chyba nie zrozumiałem przekazu tego filmiku.
Chłopak ma pieska, a piesek chłopaka i ...... co z tego ?
gość: ~Bardzianin napisał/a:
"a Polacy nie popełniają przestępstw za granicą."
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_u_was_Murzyn%C3%B3w_bij%C4%85!
Poza tym, w/w cytat jest zdaniem oznajmującym, więc wynika z niego, że Polacy nie popełniają przestępstw za granicą :)))
gość: ~Bardzianin napisał/a:
"Rozumiem, że referendum będzie dotyczyło wypowiedzenia Traktatu o funkcjonowaniu UE i wyjścia z kalifatu :)"
Oczywiście, że tak.
Nie rozumiem, dlaczego tak starszy się społeczeństwo, że wyjście z Unii to tragedia jakaś.
Co konkretnie dała nam Unia Europejska ?
-------------
Nawet przepisy unijne (nie mówiąc o prawie międzynarodowym) mówią, że uchodźcy wojenni udają się do NAJBLIŻSZEGO kraju nie objętego działaniami wojennymi, a nie tam gdzie chcą.
Jeśli trzeba będzie wyjść z euro-kołchozu, a tak naprawdę konsorcjum niemiecko-francuskiego, to jestem przekonany ponad wszelką wątpliwość, że kompletnie nic na tym nie stracimy jako Polska i co więcej, możemy tylko zyskać.
Nie rozumiem dlaczego Niemcy czy inni Francuzi mają państwu polskiemu dyktować ile i kogo mamy przyjąć ?
Gdzie w traktacie unijnym jest o tym mowa ?
Przypomnę, że wstępowaliśmy do Uni Europejskiej, a nie do Uni afrykańsko-europejskiej.
Ktoś powie, że jak coś się opłaca, to Unia cacy, a jak trzeba "solidaryzować się" z Unią, to Unia be, ale ....... tacy Niemcy przykładowo, mają głęboko w d_pie europejską solidarność i dogadują się z ruskimi (gazociągi) ponad pozostałymi członkami Unii.
Dlaczego zatem my Polacy mamy się przejmować jakąś solidarnością ?
Niemcy nie muszą, a my już tak ?
Zresztą, z imigrantami czy bez, ten euro-kołchoz i tak się rozleci i .... całe szczęście.
2015-11-03 19:48:48
gość: ~Bardzianin
Mylisz się. Przepisy unijne i prawo międzynarodowe mówią, że uchodźcy wojenni udają się do najbliższego kraju BEZPIECZNEGO (ang. safe third country). Czyli takiego kraju, w którym mogą znaleźć (realnie) ochronę jako uchodźcy. Turcja nie jest takim krajem.
http://amnesty.org.pl/uploads/media/Struggling_to_Survive_Syrian_Refugees_in_Turkey.pdf
Ludzie, którzy idą z Turcji, nie znaleźli miejsc w obozach dla uchodźców, odmówiono im jakiejkolwiek pomocy (medycznej, humanitarnej), nie mają szans na azyl, nie mają dokąd wrócić. Żadne Państwo nie poradzi sobie z tym problemem w pojedynkę.
Mamy prawny* i moralny obowiązek pomóc. A cyniczni politycy wykorzystują powszechną ignorancję.
*Art. 78 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Tam "jest o tym mowa"
2015-11-03 22:16:07
gość: ~takitam
Turcja krajem ..... niebezpiecznym ?
Rzeczywiście muszę się dokształcić, albo chociaż kupić telewizor bo w Internecie nic o wojnie w Turcji jakoś nie mogę znaleźć.
Nie mogę również znaleźć nic o działaniach wojennych w Grecji czy Włoszech.
Dane ONZ mówią, że 75% tzw. emigrantów, to ..... młodzi mężczyźni.
Jak w Polsce zaczęła się druga wojna światowa, to zdecydowana większość młodych polaków chwytała za broń i bronili kraju, a nie uciekali i to pomimo iż dobrze wiedzieli o miażdżącej przewadze sił niemieckich.
Natomiast te tchórze, eufemistycznie zwani imigrantami, zamiast bronić swojego kraju lub chociaż wartości dla nich ważnych, po prostu wieją.
Oni nie chcą zmieniać swoich ojczyzn, oni chcą mieć wszystko już, podane na tacy i najlepiej żeby dali im to .... europejczycy.
Państwo, to zbiorowisko ludzkie które powstało z ludzi wyznających te same zasady, mających tę samą kulturę, wyglądających i zachowujących się podobnie i właśnie dlatego powstały państwa, żeby każdy kto do tego państwa należy, czuł się tam dobrze bo takie reguły mu odpowiadają.
Ponadto nie po to bogate dzisiaj państwa, przez stulecia, ciężką pracą i nauką bogaciły się korzystając ze zdobyczy cywilizacji które same wytworzyły, żeby to teraz wszystko ot tak rozdać tym, którzy do dorobku światowego nie wnieśli absolutnie nic.
Ci .... "imigranci" wnoszą natomiast zabobony i gusła zwane religią (katolicką również) i bizantyjski, oparty na ciemnocie styl życia, że o mordowaniu w imię głupoty zwanej Allachem nie wspomnę.
Poza tym, jeśli czujesz, że masz prawny i moralny obowiązek komuś pomagać, to po prostu pomagaj, a nie pisz, że MY mamy.
Dodatkowo może wytłumaczysz fenomen jakim jest absolutna niechęć tzw. "imigrantów" do pozostawania w takich krajach jak Polska, Czechy, Bułgaria, Rumunia, Ukraina.
Czy mamy ich tu zawlec na siłę ?
Dzisiaj przeczytałem blog czeskiej lekarki, która dopiero co przeszła na emeryturę.
Postanowiła pomóc imigrantom i zatrudniła się w niemieckim szpitalu w Bawarii (za grosze) gdzie przyjmują imigrantów z różnymi schorzeniami czy urazami.
Właściwie pojechała tam bardziej jako wolontariuszka bo po prostu chciała pomóc.
Wytrzymała 2 tygodnie.
To co opisała w mailu do znajomych woła o pomstę do nieba.
Dzicz w czystej postaci.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, to wkleję treść tego maila.
Ktoś powie, no dobrze, ale jak Polacy emigrowali (za komuny) , to wtedy było dobrze, a jak emigrują inni, to już źle ?
Otóż na Polaków nikt nigdzie nie czekał i bynajmniej nie zapraszano nas, a jak mimo to znaleźliśmy się na tzw. zachodzie, to sami, własnym sumptem i pracą zdobywaliśmy powoli wszystko nie oczekując niczego od nikogo, nie wspomnę już o tym, że jesteśmy najlepiej asymilująca się nacją gdziekolwiek byśmy nie trafili.
Jak widać, nasze poglądy w sprawie .... hm "imigrantów" różnią się dość znacznie i zapewne każde z nas zostanie przy swoim postrzeganiu tego zjawiska, ale .... dziękuję za kulturę wypowiedzi i pozdrawiam :)
2015-11-04 04:47:24
gość: ~Polak
Drogi takitam,daj sobie spokój z tym bardzianinem.Nie przegadasz go.Ma kompletnie wyprany mózg przez propagandę eurokołchozową.Kazdy taki powinien na poczatek wziąć jednego "uchodzcę" do swojego własnego mieszkania. Wtedy pogadamy z nim.
2015-11-04 22:28:30
gość: ~Bardzianin
Jeżeli chcesz się dokształcić, to służę uprzejmie:
http://leksykony.interia.pl/haslo?hid=239010
"Bezpieczny kraj trzeci" to nie jest kraj bez wojny, to jest państwo oferujące azyl. Jeżeli Turcja czy Grecja nie może zagwarantować opieki, uchodźca wojenny ma prawo iść dalej. W Syrii jest wojna. Turcja opiekuje się uchodźcami tak:
http://amnesty.org.pl/uploads/media/Struggling_to_Survive_Syrian_Refugees_in_Turkey.pdf
Dalej piszesz: "Jak w Polsce zaczęła się druga wojna światowa, to zdecydowana większość młodych polaków chwytała za broń i bronili kraju (...)".
Jeżeli chodzi o kampanię wrześniową to oficjalnie plan mobilizacji rezerwistów został zrealizowany w 50%. Z pewnością nie miało to żadnego znaczenia dla wyniku tej kampanii, straty były niższe.
Proponuję sprawdzić w bibliotece (może uda się Tobie przy okazji ustalić, jaki procent żołnierzy Armii Poznań poddał się bez oddania strzału, historycy się kiedyś spierali :)
A tak na poważnie.... porównywanie wojny obronnej z agresorem zewnętrznym i wojny domowej, w której każą Ci strzelać do kolegów z klasy...
Maila "czeskiej lekarki" czytałem dawno temu. W sumie to takie "jedna pani drugiej pani". A poza tym Konwencja Genewska zakazuje stosowania odpowiedzialności zbiorowej :)
Stroną Traktatu, która dobrowolnie przyjęła zobowiązania z art. 78, jest Najjaśniejsza RP. Nasz Kraj, nasze zobowiązania. Taki skrót myślowy.
Dziękuję i również pozdrawiam serdecznie
2015-11-05 22:30:27
gość: ~takitam
Codziennie (przed chwilą też) nowe news-y o tragicznej wręcz sytuacji w Niemczech czy Szwecji, czyli po prostu nie mają gdzie lokować tzw. uchodźców. a ..... zima idzie.
Ci ludzie nie są przyzwyczajeni do niemieckich, a tym bardziej szwedzkich zim, więc będą masowo chorować, a to grozi po prostu epidemią.
Mimo to, debilowate szwedzkie władze ...... przyjmują dalej .
Lewacka polit-poprawność ponad wszystko i byłoby to nawet śmieszne gdyby nie było po prostu groźne ze względu na porażającą wręcz głupotę.
Tymczasem od byłych krajów demoludu (Polska i inne takie), tzw. "uchodźcy" trzymają się jak najdalej i wręcz UWAGA .... uciekają z ośrodków (czy gdzie tam są) gdy się dowiadują, że mogą być przetransportowani np. do Polski.
Nigdy do głowy by mi nawet nie przyszło, że Tuskolandia (czytaj, "zielona wyspa) , reklamowana wszędzie gdzie popadnie jako kraina mlekiem i miodem płynąca, opierająca się kryzysowi i .... ha ha ... bogata, będzie omijana szerokim łukiem przez "biednych imigrantów" czy uchodźców.
Polska bieda, najlepszym murem ochronnym wszech czasów.
Czyż to nie napawa ... "dumą" ?
Eurokołchoz może sobie produkować dowolne ustawy czy inne ustalenia, kwoty przyjęć i co tam chcą, a i tak mało który "uchodźca" będzie chciał do Polski z własnej i nieprzymuszonej :))) , więc nawet jeśli już tu trafi np. po łapance w Niemczech, to i tak przy najbliższej okazji zwieje z powrotem do Niemiec czy innej Szwecji.
Zresztą wystarczy prześledzić co się stało z bardzo dużą swego czasu populacją Cyganów w Polsce.
Dzisiaj jest ich bardzo, bardzo mało.
Dlaczego ?
Otóż komuna (nie wiedzieć dlaczego) otaczała szczególną ochroną tę mniejszość i to pomimo iż 90% tej nacji nigdzie nigdy nie pracowało i nie posyłało dzieci do szkół.
Żyli (jak zwykle) z przekrętów i kradzieży.
Komuna padła i ochrona się skończyła, więc przekręty i kradzieże były zwalczane tak przez władze jak i przez Polaków.
Oczywiście przez chwilę były cygańskie (standardowe) krzyki i ryki, że holocaust, że krzywdę robią, że rasizm itp. standardowy do bólu cygański jazgot.
Niestety nikogo to nie wzruszało, a kasy brakowało, więc ...... znakomita większość Cyganów polskich ruszyła w świat (wszystko, tylko nie praca), a Ci co zostali, z bólami, ale poszukali sobie pracy (ale tych to zaledwie promil) , albo poszli w zespoły muzyczne z folklorem cygańskim.
Po prostu zrobili wszystko, żeby tylko nie zhańbić się pracą.
Ci co wyjechali, wyjechali przede wszystkim do Szwecji właśnie.
Cześć do Anglii, a pozostali (bardzo małe grupki) gdzie popadnie.
Jeśli więc do Polski jakimś cudem trafią ci "uchodźcy" , to powyższy scenariusz jota w jotę się powtórzy z dokładnie takich samych powodów i ..... całe szczęście.
Szeroko pojęta monokulturowość Polaków, TO WIELKA ZALETA, a nie wada i tę monokulturę zawdzięczamy (o paradoksie) .... komunie właśnie, czyli dziesiątki lat izolacji, jakby nie patrzeć, skonsolidowały naród i (moim zdaniem) nie wolno rozmyć tego przez wpuszczenie obcego etnicznie, kulturowo, zacofanego elementu.
Na szczęście oni sami nie chcą tu "emigrować".
2015-11-14 10:05:22
gość: ~protest
https://www.youtube.com/watch?v=6JmZALpCGMM
2015-11-17 20:46:15
gość: ~xyz
Prawa człowieka są w Europie traktowane, jako nienaruszalna świętość. Jednak, kiedy kraje europejskie tak ochoczo je na siebie nakładały, mało kto przewidywał, że mogą się one obrócić przeciwko nam. W ślad za nimi przyszła „poprawność polityczna”, która owe prawa dodatkowo umocniła, nierozerwalnie scementowała z obrazem cywilizacji Europy.
Prawa człowieka często są naruszane i o dziwo godzą się na te ograniczenia najgorliwsi nawet obrońcy tych praw. Weźmy za przykład drobiazgowe kontrole na granicach po takim wydarzeniu, jak ostatnie zamachy w Paryżu. Czyż nie jest to ograniczenie praw człowieka? Czyż nie jest to „traktowanie każdego, jako potencjalnego zamachowca”? Jest. Jak najbardziej jest. A mimo to niemal wszyscy, jak jeden mąż akceptują owe odstępstwo od przynależnych każdemu praw człowieka.
Żyj i pozwól żyć innym. Czyli wyrażaj swoje zwyczaje, poglądy, przekonania i uczucia tak, aby nie urażało to moich zwyczajów, poglądów, przekonań i uczuć. Znacie to? To się nazywa asertywność, czyli coś w rodzaju „pokojowego współistnienia”. I dla mnie właśnie asertywność jest wyznacznikiem prawdziwych praw człowieka.
Najlepszym sposobem na nienaruszanie czyichś poglądów i przekonań za pomocą moich przekonań i poglądów jest laickie państwo. W Polsce o państwie laickim możemy zapomnieć, szczególnie po ostatnich wyborach, w których prezydentem został człowiek, który praktycznie sprawuje urząd na kolanach i z nieustanna pomocą modlitwy, a zwycięska partia rządząca i nowy rząd słowa: modlitwa, wiara, Bóg i kościół katolicki wymienia częściej, niż jakiekolwiek inne słowa. Nie ma więc mowy o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce. Jednak i w Europie prawa człowieka są jedynie teorią. Bowiem coraz częściej prawo do korzystania z europejskiego, „cywilizowanego” stylu życia, ograniczane jest e celu umożliwiania swobodnego korzystania ze swojego stylu życia tradycji i przestrzegania nakazów wynikających z religii muzułmanom.
A to uczniowie niemieccy nie mogą chodzić na lekcję wychowania fizycznego do swojej własnej hali sportowej, bo idąc tam, dziewczęta w krótkich spódniczkach „gorszą” muzułmańskie dziewczynki, a co gorsza wzbudzają seksualne pożądanie u chłopców. A to z publicznego basenu wypraszany jest niemiecki młodzieniec z powodu zgorszenia, jakie jego obnażone ciało wzbudza wśród kąpiących się muzułmanek. A to lewicowa niemiecka młodzieżówka usiłowała ukryć przed opinią publiczną gwałt muzułmanów na swojej koleżance z tejże młodzieżówki po to aby incydent ten nie zakłócił płynności i „spokojnemu” napływowi islamskich „uchodźców” do Niemiec. A to społeczność muzułmańska stanowiąca większość mieszkańców kilku miast występuje do władz centralnych Wielkiej Brytanii o umożliwienie zastosowania w ich okręgach prawa szarii, będącego nierozerwalnym elementem religii islamskiej. Itd. itd., itp. Takich przykładów jest cała masa i przybywa ich lawinowo wraz z napływem imigrantów muzułmańskich.
Dochodzi więc do paradoksalnej sytuacji: Europa ogranicza prawa człowieka rdzennym Europejczykom po to, aby muzułmanie mogli korzystać jak najpełniej ze swoich muzułmańskich przekonań, postaw i nieskrępowanie kultywowali swoją religię. Zdarzają się sytuacje i to nie rzadko, że muzułmanin na środku ulicy, trotuaru czy placu rozkłada swój kocyk (albo gazetę) i odprawia czołobitne modły, wstrzymując np. ruch samochodowy i pieszy. Muszę przyznać, że dziwnie się czułem, kiedy w Niemczech jak duchy mijały mnie kobiety owinięte tak, że widoczne były jedynie oczy i nasada nosa. Zresztą, Niemcy też schodzą z drogi takim „duchom”. To naprawdę dziwne, bardzo nieprzyjemne uczucie.
Europejczycy prędzej czy później zaczną się buntować przeciwko ograniczaniu ich praw, a pozostawieniu niemal nieograniczonych praw przybyszów z bliskiego wschodu. Tym prędzej, im więcej będzie imigrantów, a poprawne politycznie władze i grupy społeczeństwa będą im ulegać i pozwalać na łamanie wolności rodowitych mieszkańców. Wynika z tego jasno, że prawa człowieka muzułmanów w Europie musza być ograniczane. W przeciwnym razie ograniczone będą prawa Europejczyków. Islam bowiem nie uznaje kompromisów koegzystencji. Oczywiście radykalny islam, ale tam gdzie jest wolność, islam zawsze się radykalizuje. Tak jest W USA, gdzie muzułmanie wybierają mężów swoim córkom i tak jest w Europie, np. w Wielkiej Brytanii. Wolność jest dla nich „pustym polem”, które należy zagospodarować.
A jest co zagospodarowywać, nie tylko muzułmańska młodzież, ale również młodzi Europejczycy, którym „znowu w życiu mi nie wyszło”, są niezwykle podatni na radykalizm. I jest to radykalizm albo nacjonalistyczny, albo islamski właśnie. Mnóstwo sfrustrowanych, rodowitych młodych Brytyjczyków przechodzi na islam, oczywiście radykalny. Polecam znakomity dokument „Mój brat islamista”, chyba produkcji BBC. Jest on tu podzielony na kilka części, ale stanowią one jedną całość.
Warto też zwrócić uwagę na jeden fakt, skrzętnie pomijany we wszelkich dyskusjach o islamie w Europie. Otóż Europejczyk przybyły do salafickich krajów islamskich, np. jako biznesmen, albo turysta, a nawet jako żołnierz stacjonujący w tym kraju (Amerykanie w Arabii Saudyjskiej np.) mają drastycznie ograniczone prawa człowieka. Nie może pić alkoholu poza zamkniętymi strefami, nie może palić papierosów, nie może nosić widocznych symboli chrześcijańskich, np. krzyżyka nie może chodzić w podkoszulku, a kobieta w spódniczce mini, itd., itd., itp. Wiem wiem…, bo oni nie przestrzegają, ale my powinniśmy przestrzegać. To bzdura. Jeśli saudyjski biznesmen przyjedzie do Europy, zachowuje się dokładnie tak samo jak w swoim muzułmańskim kraju bo „ma do tego prawo i religia mu tak nakazuje” a goszczący go Europejczyk musi się do jego ostaw dostosować. Inaczej urazi gościa. To nie jest nic innego, jak pokazanie swojej wyższości wobec Europejczyków, czy tam Amerykanów. Nie dalej jak tego lata pewien szejk postanowił wypocząć na francuskim Lazurowym Wybrzeżu i „uszczęśliwione” władze kurortu zamknęły całą plażę, żeby księciu nie zakłócać wypoczynku. Przy czym powodem były nie tylko pieniądze. Powodem była również „ważność” i status gościa. No nie mogły władze kurortu pozwolić, żeby w zasięgu wzroku szejka chodzili jacyś roznegliżowani europejscy niewierni. Lokalna społeczność się na szczęście zbuntowała i szejk „musiał” wyjechać. Zwracam uwagę – nie wyjechał, bo go ktoś wyrzucił. Wyjechał, bo nie mógł „wypoczywać po swojemu”.
Jest na muzułmanów w Europie bardzo prosty sposób – ograniczenie ich praw do publicznego wyrażania swoich poglądów religijnych i postaw kulturowo-światopoglądowych wywodzących się z islamu.
Dobry i jedyny możliwy do przyjęcia przykład w tej sprawie dała pani premier Australii Julia Gillard, zwracając się do muzułmanów m.in. tymi słowy:
„(…) Akceptujemy wasze przekonania, nie zadając pytań. Wszystko o co prosimy, to o szanowanie naszych przekonań, aby żyć w pokoju harmonii z nami. To jest nasz kraj, nasza ziemia i nasz styl życia i dajemy wam możliwość korzystania z tego wszystkiego. Ale od momentu, kiedy zaczynacie narzekać, jęczeć co do naszej flagi, naszego zaangażowania, naszych przekonań chrześcijańskich, czy naszego stylu życia, gorąco zachęcam do skorzystania z jeszcze jednej wielkiej australijskiej wolności – prawa do wyjazdu
Obszerny fragment art.z Interia 360
2015-11-18 09:04:34
gość: ~BogHonorOjczyzna
do rady w Bardzie wplynela petycja od mieszkancow z zadaniem uchwalenia zakazu sprowadzania imigrantow podpisalo sie pod nia kilkadziesiat osob.Co zrobi rada ?
2015-12-05 21:55:09
gość: ~xyz
ZWROCCIE UWAGE NA NR 1 Na LISCIE :Gminy nie mogą się sprzeciwić ośrodkom, które chcą przyjąć imigrantów!...Urząd do spraw Cudzoziemców ogłosił przetarg – poszukuje 10 ośrodków w Polsce, które zapewnią wyżywienie i zakwaterowanie dla imigrantów z Bliskiego Wschodu. Gminy nie mają nic do powiedzenia! Przetarg Urzędu do spraw Cudzoziemców wart jest 134 tys. euro. Urząd szuka dziesięciu ośrodków, które w sumie maja pomieścić minimum 1200 osób. Do przetargu zgłosiło się obecnie dziewięć położonych w Dusznikach-Zdroju, Muszynie, Wohyniu, Kolonii Horbów, Olecku, Piwnicznej-Zdroju, Grotnikach oraz w Warszawie i Białymstoku.
Ośrodki, które biorą udział w przetargu nie są zobligowane do tego aby wystąpić o zgodę do lokalnych władz samorządowych o przyjęcie imigrantów. Wystarczające jest, aby ośrodek tylko poinformował gminę o fakcie przystąpienia do przetargu.
– Gdybyśmy uzależniali otwarcie ośrodka od zgody samorządu, nie otwarlibyśmy żadnego. – mówi z rozbrajającą szczerością Ewa Piechota rzecznik Urząd do Spraw Cudzoziemców w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Takie postawienie sprawy nie podoba się lokalnym władzom, które nie kwapią się do tego aby wzbogacać się kulturowo tak jak to robi Zachód. Burmistrz Muszyny Jan Golba wyjaśnia, że ubiegający się o zamówienie ośrodek znajduje się w strefie uzdrowiskowej, przeznaczonej dla kuracjuszy. I dodaje, że samorząd i społeczność lokalna powinny mieć wpływ na usytuowanie takiego ośrodka. Podobnego stanowisko przedstawia burmistrz mazurskiego Olecka, do którego mogą trafić imigranci. W jego opinii gmina straci na atrakcyjności.
Pełni obaw są również przedsiębiorcy prowadzący hotele i pensjonaty w gminach, w których mogą zostać otwarte ośrodki. Nie chcą, by „wzbogacacze kulturowi” wystraszyli turystów- żaden z nich nie chce wypowiadać się publicznie.
źródło: rp.pl Być może potrzebują silnego pretekstu by powiedzieć „nie” a być może wszystkie te zapowiedzi zmian to ściema wg. „ileż to się trzeba napracować aby wszystko pozostało po staremu”. Aczkolwiek optowałem za PiS-em to bardziej ze względu na niemożność patrzenia na Stefana i jego przyjaciół i tylko PiS mi gwarantował, że ich nie zobaczę. Ale żeby z tego wynikał wielki entuzjazm dla PiS-u… to nie zauważyłem u siebie. Pani Szydło kończyła kurs przygotowujący do rządzenia taki jaki przechodzili i umiłowani przywódcy z PO. W USA. Ta informacja dawała już do myślenia. Jest oczywiście jakaś nadzieja, że może jednak coś, ale pewności nie ma. PO jednak co robiło, to wiemy aż nadto. Na stronie poświęconej aferom PO wyliczono ich 2585 (strona: markd.pl). To w przeliczeniu na 8 lat władzy wynosi prawie 1 afera na dzień (0.88/dzień). To jest skala kradzieży w jakiej dokonywała „partia ludzi rozumnych”. I nie należy przy tym zapominać o „zbiorowym samobójcy”. Wtedy obraz staje się pełny. Oto lista tych firm dla których żaden grosz nie śmierdzi i przystąpili do przetargu:
krakow. wyborcza. pl/krakow/1,44425,19270718,kto-przyjmie-uchodzcow-dziewiec-pensjonatow-stanelo-do-przetargu.html?disableRedirects=true
Poniżej pełna lista pensjonatów, które zgłoszono do przetargu:
1. Jamrozowa Polana Hotel & Browar Sp. z o.o., ul. Płocka 53, 09-140 Raciąż – oferujący obiekt przy ul. Olimpijskiej 1, 57-340 Duszniki-Zdrój;
2. Granit Plus, ul. Batalionów Chłopskich 29, 33-300 Nowy Sącz – oferujący obiekt Ośrodek Wypoczynkowo-Rehabilitacyjny „Beskid” Złockie 110, 33-370 Muszyna;
3. BiaVita Polska Sp. z o.o., ul. Marii Skłodowskiej-Curie 14, 15-097 Białystok – oferujący obiekt Zajazd „Budowlani”, ul. I Armii Wojska Polskiego 7, 15-102 Białystok;
4. Zbigniew Nakonieczny Przedsiębiorstwo Usług Socjalnych, ul. Szwoleżerów 2/6, 20-555 Lublin – oferujący obiekt Bezwola 105/107, 21-310 Wohyń;
5. PHU Janmar, Ciechanki 174, 21-013 Puchaczów – oferujący obiekt Kolonia Horbów 26 A, 21-512 Zalesie;
6. Nacon Marcin Nakonieczny, ul. Poligonowa 10/24, 20-817 Lublin – oferujący obiekt przy ul. Księżnej Anny 24, 03-866 Warszawa;
2017-07-24 17:12:39
gość: ~mnm
ostatnio dodany post
Protest był 30. października., czyli prawie rok temu. Co tak szybko o tym piszecie !
REKLAMA
REKLAMA