Ząbkowice Śląskie w ocenie Mouse

Remont ul. Kolejowej fot.: Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Za oknami wietrznie i pochmurno. Co gorsza zimno. Aura skłania nas do przemyśleń o tym, co zmieniło się w naszym mieście w okresie letnim. Na pozór zmian okazuje się być naprawdę dużo, choć oczywiście mogło by być ich więcej.

Jak wiemy zakończyła się duża inwestycja związana z przebudową infrastruktury oraz drogi na ulicy Ziebickiej. Piękna kostka będzie napewno efektywniejsza niż masa asfaltowa, ale są oczywiście tego przeciwnicy jak i zwolennicy. Dlatego ocenę zostawiamy forumowiczom. Zastanawiamy się jedynie dlaczego znaki drogowe nie wróciły na swoje miejsce mimo, iż ta ulica została oddana do użytku dość dawno. Może na pozór okazać się, że te znaki nie są aż tak potrzebne, bo mieszkańcy znają drogi w mieście i jeżdżą "na pamięć". Jednak co się dzieje jeśli do Ząbkowic zawitają turyści, albo przejezdni? Cóż. Chyba nie musimy nikomu mówić. Pisk opon koło ZOKu jest na porządku dziennym. Ciekawi jesteśmy gdzie nawrócą się TIRy, które omyłkowo przejadą przez tory przed marketem "Beata" i będą się kierować Ziębicką w stronę centrum. Teoretycznie jest tam zakaz dla samochodów wielkogabarytowych, ważących więcej niż 3,5 tony. Ale kierowca niekoniecznie musi o tym wiedzieć. W końcu nie ma znaków informujących o zakazie wjazdu.

 Pozostaje także kwestia pielęgnacji zieleni na ul. Ziębickiej. Idąc od torów w stronę centrum widzimy kilka pasów, na których posadzone ozdobne krzaczki obsypano kamyczkami. Niestety zabrakło najwidoczniej środków finansowych, chęci bądź inwencji twórczej, aby do takiego samego stanu doprowadzić resztę pasów, na których teraz rosną jedynie chwasty. Mamy nadzieję, że przed zimą władze sie z tym uporają. Mają chyba na to sporo czasu.

Już niebawem zbliża się zakończenie prac na ulicy Kolejowej , kostka betonowa oraz odpowiednia podsypka -miejmy nadzieję - wytrzyma pod kołami autubusów jak i cieżarowek jadących z pobliskich hurtowni. Pstrokaty wzór kostki powinien się spodobać mieszkańcom. Może jej zróżnicowane kolory troche zabarwią nasze szare miasto i naszą szarą rzeczywistość.

Wracajac do centrum chcielibyśmy zwrócić uwagę przede wszystkim na rynek. Zauważymy tam sprytną grupę budowlaną, która już działa w naszym pieknym ratuszu. Budowlańcy już "dobierają się" do dachu zrywajac stare poszycie, a kładąc w jego miejsce membranę, którą z kolei kryją płytami miedzianymi.Jednym słowem coś się dzieje.

Do tego strasznie podoba nam się pomysł z nowymi ławeczkami. Jeśli jednak możemy coś podpowiedzieć, to chcielibyśmy zwrócić uwagę, że np. w Wiedniu widzieliśmy na takich ławeczkach blaszki, na których wygrawerowano krótkie hasła z ciekawostkami miasta. U nas także było by co umieszczać. W końcu Ząbkowice mają barwną hastorię i mamy się czym chwalić. Zwłaszcza, że promocja naszego miasta oraz jego atrakcji i zabytów pozostawia wiele do życzenia.

Idac tym tropem widać ,że coś się jednak działo jak i nadal dzieje w tym naszym miasteczku. Miejmy nadzieję, że będzie więcej inwestycji, którymi będziemy mogli się pochwalić i wreszcie będziemy mogli stać się bardziej konkurencyjni od np. Kłodzka, które dzięki Twierdzy stało się miastem na miarę Bielan Wrocławskich.

Mouse / Kotolot