Żądają 750 złotych za udostępnianie filmów porno w internecie

Wezwanie, jakie otrzymał jeden z naszych Czytelników fot.: Czytelnik EM

Firma z Gdańska wysyła pisma, w których zarzuca korzystającym z Internetu piractwo. Do komendy w Ząbkowicach Śląskich zgłosiło się w tej sprawie już kilka osób.

Internauci z całej Polski otrzymali wezwania do zapłaty za nielegalne rozpowszechnianie filmów pornograficznych. Wśród nich jest kilka osób z powiatu ząbkowickiego. Dostali ultimatum: albo zapłacą 750 zł i sprawa zakończy się polubownie, albo zostanie zgłoszona do sądu i to wymiar sprawiedliwości wyznaczy karę, jaką potencjalni piraci mieliby zapłacić. Autorem wezwań jest firma Lex Superior z siedzibą w Gdańsku i najprawdopodobniej ma na celu wyłudzenie pieniędzy.

Wystraszeni Internauci zgłaszają się na policję, a sprawa jest kierowana do gdańskiej prokuratury. Ta ma sprawdzić czy firma rzeczywiście chce wyłudzić pieniądze i ustali też skąd wysyłający pisma mieli dane adresowe osób, od których żądają zapłaty.

Rzecznicy praw konsumenta nie mają wątpliwości: firma ma na celu wyciągnięcie pieniędzy od internatuów. Radzą zatem, aby ignorować otrzymywane nakazy zapłaty lub zwracać się z nimi na policję bądź do lokalnych rzeczników praw konsumenta. Odradzają też wpłacanie jakichkolwiek pieniędzy na podany w piśmie nr konta.

sm. / Express-Miejski.pl