Happening „Mam haka na czerniaka”

Mam haka na czerniaka fot.: Katarzyna Sałata

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Obficie padający śnieg nie przeszkodził ząbkowickim licealistom w happeningu, którego celem było uświadomienie mieszkańcom, jak groźną chorobą jest czerniak skóry, oraz jak skutecznie się przed nim bronić.

W ramach akcji „Mam Haka Na Raka”, uczestniczki programu wraz z nauczycielką biologii Reginą Bigoś zorganizowały happening. Wzięły w nim udział wszystkie klasy III LO, które pod opieką nauczycieli przeszły w piątek 22. lutego ulicami miasta. Korowód uczniów wyruszył spod szkoły przez park i ulicę Sienkiewicza. Jego uczestnicy nieśli transparenty oraz rozdawali ulotki dotyczące raka skóry.

„Idzie rak, będzie znak” lub „Czerniak? Nie pasuje! - Ty przejmujesz kontrolę!” - takimi hasłami grupa organizatorek promowała swoją akcję. Celem marszu był ząbkowicki rynek, gdzie zbierane były podpisy pod deklaracją o poddaniu się badaniom profilaktycznym. Licealistki wygłaszały również hasła zniechęcające do zbytniego opalania i solarium, oraz namawiające mieszkańcom do profilaktyki i dbania o tak ważny organ, jakim jest skóra. W ramach programu powstanie też krótki film dotyczący świadomości naszej społeczności na temat tego, co to jest czerniak i co zrobić, żeby uniknąć zachorowania na ten najgroźniejszy z nowotworów.

Jagoda Pazdioara