Jakie skarby kryje Twoja stodoła?

Co może kryć stodoła? fot.: Towarzystwo Miłośników Ziemi Ząbkowickiej

Towarzystwo Miłośników Ziemi Ząbkowickiej natknęło się na skarb. Stara, zakurzona tablica, drogowskaz przez kilkadziesiąt lat leżała zapomniana w stodole. Dziś znak trafił do zbirów TMZKam i posłuży kolejny kilkadziesiąt lat.

Porządkując starą stodołę możemy natknąć się na niezliczoną ilość dziwacznych często wysłużonych przedmiotów, których przeznaczenia my, współcześni możemy nawet nie znać. Nikogo nie zdziwi jakieś stare chomąto, dzierżak cepa czy podkowy. Elementy starych maszyn też nie będą zaskoczeniem – przecież po to jest stodoła, by takie „coś” w niej ukryć. Nieważne, że po raz ostatni część ta przydała się 60 lat temu. Miejsca jest na tyle, że spokojnie może leżeć i cieszyć kolejne pokolenia poszukiwaczy skarbów.

Co jeszcze może kryć w swoim wnętrzu stodoła? Może, jak widać, wiele – na przykład znak drogowy – drogowskaz Camenz. Dziś możemy jedynie snuć teorie, w jaki sposób trafił on w to miejsce. Mnie osobiście porusza myśl, że na ten znak przez lata patrzyły setki oczu. Mieszkańców i przyjezdnych. Furmani jadący z materiałami budowlanymi do pałacu? Może zacni goście przybywający odwiedzić krewnych? A i zwykli ludzie, jadący tak po prostu załatwić swoje sprawy w dawnym Camenz, dzięki temu kawałkowi drewna wiedzieli, że są na miejscu.

Mateusz Gnaczy