Express-Miejski.pl

Zniszczona tablica, na której widniał plakat kandydata na wójta. Policja szuka sprawcy

Zniszczona tablica, na której widniał plakat kandydata

Zniszczona tablica, na której widniał plakat kandydata fot.: mat.pras.

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Nieznany sprawca uszkodził tablicę reklamową, na której wisiał baner promujący Tomasza Krzeszowca - kandydata na wójta gminy Stoszowice.

Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w nocy z 12 na 13 października. - Na chwilę obecną sprawcy nie udało się namierzyć. Straty oszacowano na około 3 tys. zł - informuje Ilona Golec z ząbkowickiej policji. Poniesie je firma reklamowa, do której należała tablica, na której wisiał bilbord reklamujący kandydata.

- To nie pierwszy przypadek, gdy moje materiały wyborcze są niszczone. Sytuacje związane ze zrywaniem plakatów i mniejszych banerów rozwieszonych na terenie całej gminy zdarzają się regularnie - mówi Krzeszowiec. Jest on jednak daleki od wysnuwania teorii, że robią to ludzie związani ze środowiskiem jego kontrkandydata Pawła Gancarza. Obecny szef stoszowickiego samorządu także nie kryje zażenowania zainstniałą sytuacją. Stanowczo potępiam akty wandalizmu polegajace na niszczeniu materiałów wyborczych na terenie gminy Stoszowice - komunikuje na swoim profilu na portalu społeczcnościowym Gancarz i tym samym wyraża nadzieję, na ustalenie, zatrzymanie i ukaranie sprawców.

ms. / em24.pl

7

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Zniszczona tablica, na której widniał plakat kandydata na wójta. Policja szuka sprawcy

    2018-10-15 13:10:53

    gość: ~LILA

    HA HA HA

  • 2018-10-15 14:02:11

    gość: ~Mieszkaniec

    @~LILA
    Co Panią tak rozbawiło? Ten kto to zrobił to margines społeczny, trzeba płakać że tacy ludzie żyją wśród normalnych...

  • 2018-10-15 14:43:49

    gość: ~takitam

    @~Mieszkaniec

    Pomijając fakt wandalizmu (naganny oczywiście), ten plakat (i inne) również innych kandydatów, NIE PRZEDSTAWIAJĄ ABSOLUTNIE NICZEGO.

    Na plakacie widzimy nazwisko, prośbę o głos, facjatę kandydata i jakiś głupkowaty frazes.

    Takie coś pojawia się od dziesięcioleci i to ma mnie (i zapewne innych) zachęcić do głosowania ?

    Przecież większość oglądających ten plakat, po raz pierwszy dowiaduje się że taki ktoś w ogóle istnieje .... i co ? .... mam głosować na kogoś tylko dlatego, że jego zdjęcie i nazwisko jest na plakacie ?

    >>> ŻENADA <<<

    Gdyby na takim plakacie wyborczym był ktoś (mogę go w ogóle nie znać) kto przedstawiłby KONKRETNE SENSOWNE ZOBOWIĄZANIA (a nie imię nazwisko i mordę), a przy okazji zawarł na tym plakacie klauzulę, że jeśli się nie wywiąże ze zobowiązań, to poda się do dymisji, to takiemu kandydatowi mogę dać szansę.

    Niestety, ale imię, nazwisko i fotka, to (przynajmniej dla mnie) zdecydowanie za mało żebym się pofatygował do urny wyborczej.

  • 2018-10-15 17:54:26

    gość: ~eee

    @~takitam
    super, widzę, że nawet Pana komentarz zgarnął paru zwolenników
    Jaki to jednak ma związek z podcinaniem czyjejś własnoći?

  • 2018-10-15 19:55:50

    gość: ~wyborca

    @~eee

    takitam zwrócił sedno na inny problem, bo chyba każdy czlowiek o zdrowych zmysłach wie, że niszczenie cudzej własności to debilizm i na ten temat chyba wypowiadać się nie trzeba

  • 2018-10-15 20:46:14

    gość: ~Radny z PSL

    W Stoszowicach mieszka 90% debili z czasów PZPR. Pozdrawiam normalny10%

  • 2018-10-16 14:27:32

    gość: ~wyborca

    ostatnio dodany post

    @~Radny z PSL ale super to rozumiem,że pan z nami z tym 90% w kupie siła ha ha ha

REKLAMA