Express-Miejski.pl

Turystyka rowerowa w powiecie ząbkowickim - europejski szlak rowerowy EuroVelo nr 9 [część V]

Bogdan Tuła opowiada o turystyce rowerowej w powiecie ząbkowickim

Bogdan Tuła opowiada o turystyce rowerowej w powiecie ząbkowickim fot.: mat. prywatne

Prezentujemy kolejny artykuł z cyklu: „Turystyka rowerowa w powiecie ząbkowickim”. Opowiada Bogdan Tuła - rowerowy pasjonat.

Europejski szlak rowerowy EuroVelo nr 9 - część druga

Część pierwszą naszej rowerowej wędrówki szlakiem EuroVelo nr 9 zakończyliśmy w Śremie w gminie Kamieniec Ząbkowicki. Kontynuując naszą wyprawę w kierunku Topoli udajemy się szeroką płaskodenną doliną Nysy Kłodzkiej, która opuściła swoje koryto podczas wielkiej powodzi w 1997 roku i rozcięła pozostałe po eksploatacji żwiru zbiorniki. Dzięki temu dostrzegamy bardzo ciekawy krajobraz rzeki anastomozującej, płynącej kilkoma korytami, dziś powoli zanikający.

Następnie dojeżdżamy do Topoli, jednej z niewielu w naszym regionie wsi typu ulicowego o charakterystycznej zwartej zabudowie. We wsi zobaczymy m.in. barokowy kościół pw. św. Bartłomieja. Przy okazji warto tu wspomnieć o bardzo zasłużonej dla Śląska postaci, która jest związana z tym miejscem. W Topoli urodził się bowiem Fryderyk Bernhard Werner, rysownik – wedutysta. Cóż oznacza to tajemnicze słowo? Werner stworzył blisko tysiąc panoram rysunków miast i wsi, czyli właśnie tzw. wedut. W swoich pracach udokumentował tysiące nieistniejących już obiektów Śląska, a jego panoramy są do dziś bardzo cennym materiałem dla historyków i architektów.

Z Topoli kierujemy się w kierunku gminy Złoty Stok i docieramy do Błotnicy. Możemy wybrać alternatywna trasę i pojechać koroną zbiorników retencyjnych „Topola” i „Kozielno” i w ten sposób dotrzeć do Paczkowa. Ta droga w dużej części prowadzi po żwirowej i miejscami nieutwardzonej nawierzchni. Robimy jak gdyby pętlę, pierwszy zbiornik objeżdżamy od południa, następnie przejeżdżamy przez zaporę na północną stronę zbiornika „Kozielno”, by po jego objechaniu zjechać przez drugą zaporę w kierunku Paczkowa.
Jadąc z Topoli do Błotnicy wzdłuż oznakowanego szlaku docieramy przed wsią do ciekawego obiektu, jakim jest średniowieczne grodzisko, którego założenie w niektórych źródłach jest przypisywane Bolesławowi Chrobremu jako warownia strzegąca drogi przez tzw. Przesiekę Śląską do Czech.

Przejeżdżając przez Błotnicę należy zwrócić szczególną uwagę na oznakowanie, gdyż nasz szlak mocno tu kluczy i jedziemy w kierunku wsi Kozielno. Wąska droga prowadzi nas początkowo przez las, potem przez wieś, by ostatecznie doprowadzić nas do Paczkowa.

Paczków, będący ostatnim etapem naszej przejażdżki, wart jest zatrzymania na dłużej. Wjeżdżając od strony Kozielna nie możemy ominąć bardzo ciekawego Muzeum Gazownictwa, gdzie zachowała się jedyna w Polce kompletna instalacja do produkcji gazu miejskiego. Po odwiedzeniu muzeum warto zajrzeć do bardzo interesującego obiektu, w dawnych zabudowaniach folwarku. Mieści się tam Metamuzeum Motoryzacji, z bardzo interesującą kolekcją samochodów, ale jeszcze ciekawszymi urządzeniami mechanicznymi, które pozwolą odkryć nam tajniki mechaniki pojazdów. W tym samym kompleksie mieści się również Winnica Poraj.

W dalszej części wjeżdżamy w obręb murów miejskich Paczkowa. „Polskie Carcassone” znane z niemal kompletnie zachowanych murów miejskich z wieżami obronnymi samo w sobie jest ciekawym obiektem do zwiedzania. Szczególnie polecam odwiedzenie kościoła pw. św. Jana Ewangelisty uważanego za jeden z najlepszych przykładów średniowiecznych kościołów obronnych w Europie Środkowej. Jego bryła i monumentalna wieża widoczna z wielu kilometrów to nie jedyne walory. Wnętrze kryje rzeźby autorstwa Wita Stwosza, studnię „tatarską” i cały kalejdoskop rozwiązań architektonicznych gotyckich sklepień.

Zwiedzanie miasta proponję zakończyć wejściem na ratuszową wieżę, z której możemy zobaczyć piękną panoramę miasta i okolic. Może ktoś natchniony tym widokiem, zostanie kolejnym znanym wedutystą?

Tu zakończymy naszą wędrówkę, choć szlak prowadzi dalej do Ołomuńca (Czechy) i nad Morze Śródziemne. My się zatrzymujemy, ale może ktoś zechce wyruszyć dalej?

Bogdan Tuła

3

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Turystyka rowerowa w powiecie ząbkowickim - europejski szlak rowerowy EuroVelo nr 9 [część V]

    2018-09-13 21:24:52

    gość: ~fan Bike

    Zapraszam do Ziębic, rowery proszę uzbroić w pancerne zawieszenie bo inaczej koła pogubicie na dziurach.

  • 2018-09-14 12:06:38

    gość: ~Ja3

    Mieszkańców Ziębic zapraszam do Strzelina, są trasy rowerowe o które się DBA

  • 2018-09-15 09:47:43

    gość: ~mieszkaniec

    ostatnio dodany post

    W powiecie ząbkowickim,też nie ma ścieżek rowerowych.Ta do Srebnejto zwykłe klepisko i polna droga, kiedyś szumnie nazwana "ścieżką rowerową". Fajna trasa od Tarnowa przez las w stronę leśniczówki wymaga pilnej naprawy drogi.Nie była remontowana od dziesiątek lat bo władze Barda nie mogą się dogadać z Ząbkowicami.

REKLAMA